|
nie jestem romantyczką. nie interesuje mnie kolacja przy świecach i jej kulturalne konsekwencję. wolę hamburgera w aucie i dziki seks na stacji benzynowej. nie kręcą mnie wieczory spędzane w eleganckich restauracjach i nienagannych kreacjach - lepiej zabierz mnie na dach wieżowca, w rozciągniętym dresie i dwa rozmiary za dużej koszulce i rozmawiaj ze mną do rana popijając przy tym tanie wino. nie chcę drogich prezentów - największym prezentem będzie Twoja obecność w deszczowe, słoneczne, przeciętne i cudowne dni, Twoje intrygujące spojrzenie, Twój uśmiech. nie chcę rozmów przy klasycznej, statecznej muzyce - będę zadowolona z rozmów kiedy to spojrzeniami będziemy wyrażać siebie a słowa zagłuszał będzie rap. proszę, pokochaj mnie właśnie taką, nie chcę przeciętnego, normalnego życia, bo tkwi we mnie szaleństwo, którego nie chcę zatracić / nerv
|
|
|
boję się,że go stracę. przerażają mnie nieprzespane noce, gdy zalana łzami będę siedziała na brzegu łóżka z zaciśniętymi pięściami, próbując wymazać każde, najmniejsze wspomnienie o Nim. boję się perspektywy tego,że za jakiś czas w Jego objęciach znajdować się będzie inna brunetka, i że to własnie jej będzie mówił,że nigdy nie czuł czegoś tak wyjątkowego. uginają mi się nogi na myśl,że któregoś wieczoru mogę nie usłyszeć jego 'dobranoc kotek' , miażdży mnie możliwość ewentualnego rozstania, zaprzepaszczenia szansy. / nerv
|
|
|
rozmowy przy rapie kiedy to otulona kocem siedzę na parapecie w Jego nieogarniętym pokoju, kubek gorącej kawy i papieros w zmarzniętych dłoniach, uśmiechy, łzy, pocałunki, głośne 'kurwa' na myśl o jutrzejszych sprawdzianach, do których na przygotowanie szkoda czasu. iskierki w oczach, gdy mówi,że staję się dla niego ważna, zdenerwowanie, gdy za bardzo ingerujemy w swoją przeszłość - rutyna zimowych wieczorów. / nerv
|
|
|
Nie miałam pojęcia, że będziesz dla mnie taki ważny.
|
|
|
"Boisz się love forever? Hehe i słusznie, skurwysynu siedzę pod Twoim łóżkiem."
|
|
|
Odłóż album, spal stare fotografie, pierdol przeszłość, bo tak najłatwiej.
|
|
|
a kiedy opowiada mi, jak cudownie im jest, jak wspaniale się dogadują, jak cholernie do siebie pasują - milczę, choć ciśnie mi się na usta krótkie 'będziesz cierpieć' .
|
|
|
Zajebiście trudno zrozumieć fakt , że tak bardzo Ci zależało i nagle przestało.
|
|
|
Bo już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, nawet gdybyśmy bardzo chcieli to naprawić. Zawsze będzie czegoś brakowało.
|
|
|
Przyznaj się, że Ci zależało. Przez chwilę, ale zależało.
|
|
|
Kotku, byliśmy szczęścia blisko, ale zazdrość i głupota spierdoliły wszystko .
|
|
|
pomyśl czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by później z niego odejść.
|
|
|
|