 |
'Bo życie nie jest na ekranie i nie cofnie się nagranie, więc uważaj na słów wymawianie.'
|
|
 |
Nigdy nie ukrywałam tego, że jestem o Niego zazdrosna, bo niby dlaczego miałabym to robić skoro nie wyobrażam sobie życie bez Niego...! || pozorna
|
|
 |
Dziś już nie dzwoń, dziś zapijam pamięć. ~ Bonson
|
|
 |
Kiedy kładę się do łóżka późnym wieczorem, zastanawiam się czy już zasnąłeś. Czy tej nocy tak samo przytuliłeś do siebie kołdrę. Czy dzień ci się udał i czy jesteś z siebie zadowolony. Bardzo często zastanawiam się jakie wydarzenie w danym dniu wywołały uśmiech u ciebie na twarzy. Rano wstając, szoruję zęby z myślą, że ty robisz właśnie to samo. Często zastanawiam się co robisz po zajęciach. Jak dziś wyglądasz i ile papierosów spaliłeś. Chciałabym wiedzieć jak wyglądasz kiedy się złościsz i kiedy zasypiasz. Nie mam żadnego wpływu na to jaki masz humor i co będziesz robił, tak jak było to kiedyś. Ale cały czas myślę o tym co robisz, gdzie i z kim jesteś. A gdybym mogła przytuliłabym cię mocno, szepcząc ci jak bardzo mocno tęskniłam. Tak po prostu. ~ kropeczka7127
|
|
 |
Najbardziej mnie boli to, że nigdy nie będę lepsza od nich. Nigdy nie będę wystarczająco dobra dla ciebie. Przecież ty nawet już nie chcesz ze mną gadać. Masz ją. A ja mam tylko nadzieję, że wszystko ci się ułoży.
|
|
 |
'Co z Tobą, bądź sobą, nigdy nie udawaj kogoś,
Bo tam gdzie on jest teraz, nie chciałbyś być jedną nogą.'
|
|
mya dodał komentarz: do wpisu |
12 marca 2013 |
 |
'Czas zmienia punkt widzenia.'
|
|
 |
Kiedy pojawiłeś się w moim życiu, myślałam, że wszystko zmieni się na lepsze. Tak było... przez około półtora miesiąca. Teraz minęło już tyle czasu, ale jest coraz gorzej.
|
|
 |
Gdy jedenastego listopada zbiłam lustro myślałam, że wszystko się zacznie sypać, zaczęłam płakać. W moim życiu pojawił się strach przed tym co się może wydarzyć.
|
|
 |
'brać życie pełną garścią, trzeba żyć i łapać chwilę, nawet ostatnią. '
|
|
 |
Czym jest szczęście..?Gdyby ktoś zadał mi takie pytanie po naszym roku znajomości bez wahania odpowiedziałabym na to Jego imieniem.Tak, on jest moim szczęściem każdego dnia.Nie wiem za co Go kocham,ale wiem co w Nim kocham..Kocham Jego dotyk,uśmiech,ciepłe światełko w oczach,ale to tylko namiastka tego wszystkiego.Pokonaliśmy wspólnie wiele gór,wiele szczęśliwych,ale i złych chwil,w których nieraz myślałam, że to koniec..Ale nie można tak po prostu odejść, zapomnieć,przestać kochać...Mimo,że zupełnie się różnimy,mimo, że robimy wszystko odwrotnie to jedno nas łączy:MIŁOŚĆ,dzięki której od 10 wspólnych miesięcy mogę nazwać Go własnym,prywatnym szczęściem bez którego dziś-nie umiałabym żyć.. || pozorna
|
|
|
|