 |
Wprowadziłeś w moje życie niezły rozpierdol. Ale wiesz, kocham ten rozpierdol.
|
|
 |
- Brakuje mi tu dzisiaj Ciebie. - szepnęła do słuchawki telefonu zapłakanym głosem. - Ja zawsze jestem przy Tobie. W Twoim sercu. - odparł i odruchowo dotknął swojej klatki piersiowej, czując rytmiczne bicie i wiedząc, że jego serce całkowicie do niej należy.
|
|
 |
proszę, WRÓĆ, bo mi kurwa serce pęka.. ;/
|
|
 |
ja nie tęsknię. poprostu tęsknota rozpierdala mnie od środka . umieram z miłości.
|
|
 |
w moich oczach łzy, tęsknota, żal. pusto w sercu mimo że już kogoś mam ..
|
|
 |
` wypady na spontanie, szalone pomysły . parztyłam na Ciebie imponowałeś mi wszystkim .. Twój cudowny uśmiech - aż przechodzi mnie dreszcz.. modliłam się do Boga niech to nie kończy sie..
|
|
 |
wiesz? mam do Ciebie cholerny żal. nawet nie zdajesz sobie sprawy jak niesamowcie silny ból czuję w sercu.. i ta bezradność . brak pomysłów co zrobić, by to cierpienie się skończyło ...
|
|
 |
Wiem, że muszę odejść, byś zauważył, że nie warto było mnie stracić
|
|
 |
dotykasz przypadkiem mojej reki na korytarzu, a ja czuję się wtedy tak, jakbyś mnie rozbierał
|
|
 |
byłeś moim nauczycielem od lekcji 'mam wyjebane' szkoda tylko, że nie nauczyłeś mnie jak mieć wyjebane na Ciebie i miłość cwaniaczku.
|
|
 |
nie jestem chora psychicznie, ale czasami mam ochotę iść na brzeg rzeki. usiąść na ulubionym kamieniu, napisać list pożegnalny i wskoczyć z urwiska to tej lodowatej wody. a to tylko dlatego, że w taki sposób mogłabym mieć wyjebane na wszystkich i na wszystko .
|
|
 |
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni niż leżąc w łóżku z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień .
|
|
|
|