 |
kiedy jacyś ludzie ukazują się w Twoich snach nie znaczy to, że czegoś od Ciebie chcą. to znaczy, że Ty czegoś od nich chcesz.
|
|
 |
Niesamowita radość z samego istnienia tej drugiej osoby. ; *
|
|
 |
nigdy nie rezygnujmy z nadziei, bo czasem tylko dzięki niej udaje nam się coś osiągnąć.
|
|
 |
Co z tego, że masz fajne ciuchy, firmowe buty, laptopa i zajebisty telefon, skoro nie możesz mieć tego, czego pragniesz najbardziej- JEGO. tego ci tata nie kupi..
|
|
 |
A więc chcę ogłosić że odchodzę i nie wiem czy wrócę .. Widzę już sama po sobie że nie mam pomysłu , a nawet czasu . Zrobiło się ciepło no i znacie to że chcecie posiedzieć do późnej nocy przed domkiem ze znajomymi a sprawy internetowe i wszystkie portale zostawić na samym tyle , więc tak zrobię a czy powrócę ? Nie wiem .. wątpię :) Chciałam tylko powiedzieć że dziękuję że tak długo mogłam tu z wami być i zajęłam 3 miejsce w rankingu z taką ilością plusów , że wspieraliście mnie każdym miłym gestem , komentarzem , dzięki którym miałam większą ochotę rozwijać moją wyobraźnie :) jeszcze raz dziękuję , do zobaczenia . Podpisałam martynaaa.em ♥
|
|
 |
on poznał mnie oddychając teraźniejszością, a ja oprócz niej, oddychałam jeszcze przeszłością i wspomnieniami - to była podstawowa różnica między nami. mimo tego, nic nas nie złamało.
|
|
 |
zapomnieć. niby takie krótkie, proste słowo. gdyby tak moja część mózgu potrafiła od tak, po prostu wymazać informację bez śladu. tak samo jak zapomina o drobiazgach: wysłaniu życzeń, oddaniu książki do biblioteki, kupieniu karty do telefonu podczas zakupów w markecie. ale z `większymi wydarzeniami` nie jest już jednak tak łatwo.. wyryły się w pamięci na zawsze. żyją w tkankach mózgu, pod skórą, we krwi. zwinięte w kłębek, drzemią w nieświadomości, do czasu, aż coś je zbudzi. ni.stąd.ni.zowąd wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości.
|
|
 |
o centymetr za blisko, abyśmy się rozdzielili
|
|
 |
jesteś wprost proporcjonalny do mnie, i odwrotnie proporcjonalny do moich paranoi
|
|
 |
jestem nieprzyzwoicie szczęśliwa. wdychając Ciebie wydycham siebie. wbrew pozorom to bardzo przyjemne.
|
|
 |
|
chcę usłyszeć do Ciebie, że to definitywny koniec. chcę byś wykrzyczał Mi w twarz, że przegraliśmy. czekam, aż stanowczo stwierdzisz, że to od początku miało marne szanse na przetrwanie, a Twoje zaangażowanie było formą zrobienia Mi przyjemności. powiedz tak, może to pomoże, bo już sama nie wiem, co ze sobą zrobić. [ yezoo ]
|
|
 |
powinno istnieć jeszcze jedno przykazanie - nigdy nie opuszczaj tych, którzy Cie kochają.
|
|
|
|