 |
"i chociaż ten czas minął nie naprawię błędów i przyjaźni, co zwietrzały jak wino.." / Pyskaty - co ze mną.
|
|
 |
"mam więcej kawałków, które dzieciaki noszą w sercu, niż ty przestrzeleńcu udanych wersów." / Pih - coo?!
|
|
 |
' Ile bym dała , aby moje życie wyglądało tak jak w tych wszystkich zjebanych komediach romantycznych .
|
|
 |
Czy to tak trudno zauważyć , że Cię kocham ?!
|
|
 |
widniejesz w co drugiej myśli . i jak , usatysfakcjonowało Cię to ?
|
|
 |
słowa, które pozostały niewypowiedziane narastają i rujnują nas każdego dnia.
|
|
 |
Spójrz mi kiedyś prosto w oczy i zastanów się kim dla Ciebie byłam i co straciłeś.
|
|
 |
obecność osób trzecich zamyka temat miłości.
|
|
 |
Czas pokazał, kto jest kim.
|
|
 |
Coraz bardziej dokuczała mi świadomość, że nie umiem się przyznać sama przed sobą do tego co czuję. To było dziwne doznanie, nie jakieś tam zauroczenie. Nie była to też niepohamowana namiętność. Lgnęłam do niego, garnęłam się choć nie wiedziałam dlaczego.
|
|
 |
próbowałam się przemóc, żeby na niego nie patrzeć, ale miałam cichą nadzieję, że on zauważy, że jest dla mnie naprawdę wszystkim.. znała go tylko z dwóch imprez u jej koleżanki, mimo to cholernie jej się podobał. skombinowała jego numer i poszła do parku w którym zawsze siedział z słuchawkami na uszach. miała nadzieję, że tym razem też tam będzie, ponieważ chciała zobaczyć jak zareaguje, nie myliła się. usiadła 2 ławki dalej i zaczęła pisać. wysłano. "masz dziewczynę? bo chyba nie skoro sam siedzisz w tym parku. :)" czytając sms'a coraz większy uśmiech pojawiał się na jego twarzy. rozejrzał się. zobaczył śliczną dziewczynę, która kurczowo ściskała swój telefon w dłoni i patrzyła się na niego z nadzieją w oczach. powoli wstał i podszedł do niej, jej serce waliło jak oszalałe.
- już mam - szepnął, całując ją czule./ fobia
|
|
 |
I jak mam Cię zdobyć, skoro Ty nawet nie dajesz mi szans, by się do Ciebie zbliżyć. Nie chce Ci się nawet napisać do mnie esa...
|
|
|
|