 |
Kocham Cię, tak cholernie, bezgranicznie, do szpiku kości.
|
|
 |
Znacznie łatwiej byłoby mi żyć, gdybym sama uwierzyła w to, że to nie jest ktoś dla mnie. Tak, myślę, że łatwiej byłoby, gdybym uwierzyła w to, że jest chujem bez uczuć. Ale nie potrafię. Niezależnie od tego, co robi, dla mnie i tak pozostanie wartościowym człowiekiem, pomijając już te jego magnetyczne oczy i kuszący głos. / bezimienni
|
|
 |
Chcę żebyś był pewny ,tego co robisz, bo ja już nie mam siły znów o kimś zapominać, rozumiesz?
|
|
 |
Chyba wszystko wraca do starego stanu, nawet na moblo wszystko zostało ogarnięte. Tylko kurwa ze mną nadal coś nie tak.
|
|
 |
'Popatrz jak wszystko szybko się zmienia, coś jest, a później tego nie ma. Człowiek jest tylko sumą oddechów, wiec nie mów mi że jest jakiś sposób.
Chciałbym coś wiedzieć teraz na pewno, to moja udręka, to jej sedno. Wiem tylko,
że wszystko się zmienia, coś jest a później tego nie ma. To nie ściema, każda historia ma swój dylemat, ma swój początek i koniec jak poemat, nowy temat, kreci i nęci, a później umiera. Nic nie trwa wiecznie, niebezpiecznie jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie. Dobre momenty, jak fotografie: zbieram w swej głowie jak w starej szafie.' ♥
|
|
 |
najlepszy , który daje mi szczęście.♥
|
|
 |
Niszczysz wszystko, bo tak dla Ciebie lepiej.
|
|
 |
Kocham Twój zapach kiedy leżysz obok mnie i otulasz ramieniem, kocham kiedy się szczerze uśmiechasz i mówisz moim zdrobnionym przezwiskiem przepełnionym uczuciem, które z każdą chwilą blaknie. Choć żyjemy dziś osobno to jednak mam nadzieję, że nadal układasz ze mną przyszłość jak ja z Tobą. Mam nadzieję, że nie uważasz żadnej chwili ze mną za zmarnowaną. A cokolwiek się stanie będziesz obok mnie. Kocham Cię wiesz? Teraz zrozumiałam jak nie doceniałam tego, kiedy byłeś. Przepraszam.
|
|
 |
Cześć skarbie, mam nadzieję że dobrze się czujesz, bo wiesz, moja gorączka to pikuś w porównaniu ze złamanym sercem. Przepraszam, że znów nagrywam Ci się na sekretarkę, ale myślałam, że tym razem odbierzesz. Twój telefon nadal milczy, a ja powoli dostaję szału. Odezwij się proszę.
|
|
 |
Czasami myślę, że urodziłam się od tyłu. Wiesz.. Wyszłam z mojej matki złą stroną. Słyszę słowa, przychodzące do mnie od tyłu. Ludzi, których powinnam kochać, nienawidzę. A ludzi których nienawidzę.. / Effy, skins'01
|
|
 |
Co było w tym całym zamieszaniu najlepsze? Ten moment. Ta chwila, gdy nic nie mówił, tylko przytulał mnie najmocniej jak potrafił, a ja czułam jak szybko bije jego serce- tylko dla mnie. / bezimienni
|
|
|
|