głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika impossibleisnothing

Ty mówisz  że nic się nie zmienia gdy odchodzi od Ciebie ukochana osoba. Ja mówię  że zmienia się wszystko. Zauważam każdą sekundę bez niego  każdy promień światła który oświetla już tylko moją twarz. Czuję inny skład powietrza którym oddycham. Widzę gęstą atmosferę każdego poranka gdy zmuszam się do wstania. Może nic nie zmienia się dla świata  ale dla mnie świat zmienia się cały.  esperer

ifall dodano: 26 marca 2014

Ty mówisz, że nic się nie zmienia gdy odchodzi od Ciebie ukochana osoba. Ja mówię, że zmienia się wszystko. Zauważam każdą sekundę bez niego, każdy promień światła,który oświetla już tylko moją twarz. Czuję inny skład powietrza,którym oddycham. Widzę gęstą atmosferę każdego poranka gdy zmuszam się do wstania. Może nic nie zmienia się dla świata, ale dla mnie świat zmienia się cały. /esperer

Wygadanej zabrakło słów. Pogubiła się sama w sobie  nie rozumie  co do siebie mówi. Nie widzi się ze sobą  ani z nikim innym. Także się nie widuje. Albo widuje  ale nie widzi. Nie pozwala patrzeć. Nie pozwala dmuchać  ruszać  rozdrapywać i ciągnąć. Chce niechcąc  nie potrafi się określić  robi wszystko to  czego najbardziej nie lubi w innych ludziach. Miota się pomiędzy wrzątkiem a śniegiem i nie potrafi określić  co bardziej ją parzy. Nie mówi. Rozgryza słowa. Wypluwa. Za gorzkie. Nie myśli. Nie umie.

ifall dodano: 13 marca 2014

Wygadanej zabrakło słów. Pogubiła się sama w sobie, nie rozumie, co do siebie mówi. Nie widzi się ze sobą, ani z nikim innym. Także się nie widuje. Albo widuje, ale nie widzi. Nie pozwala patrzeć. Nie pozwala dmuchać, ruszać, rozdrapywać i ciągnąć. Chce niechcąc, nie potrafi się określić, robi wszystko to, czego najbardziej nie lubi w innych ludziach. Miota się pomiędzy wrzątkiem a śniegiem i nie potrafi określić, co bardziej ją parzy. Nie mówi. Rozgryza słowa. Wypluwa. Za gorzkie. Nie myśli. Nie umie.

to tylko kolejny zwykły dzień  jeden z wielu  które jeszcze przede mną. zastanawiam się czy spełnię swoje cele i aspiracje  czy od jutra zacznę ćwiczyć tak jak sobie obiecałam  czy kolejny dzień spędzę na leżeniu i czytaniu ulubionych książek. kolejna noc nastaje  a ja tracę poczucie czasu  nie mam pojęcia kiedy skończyła się poprzednia  a dane mi jest witać się z kolejną. spoglądam w lustro oczami ciężkimi od wrażeń tego dnia. widzę dziewczynę  która wczoraj była w stanie wnieść do swego życia choć trochę uśmiechu  a teraz płacze. jezu ja naprawdę płaczę? co się ze mną stało  przecież pogodziłam się z tym  że ciebie tutaj nie ma. umieram? może to tylko sen? może jestem jakimś wymysłem czyjejś chorej wyobraźni? dotykam dłonią klatki piersiowej i nie czuję nic. gdzie moje serce? gdzie ono kurwa jest?! dlaczego mi go nie oddałeś  przecież mówiłeś  że nie jest ci już potrzebne? oddałam ci je  a teraz umieram sama nie czując nic. już wiesz gdzie popełniłam największy błąd?   irrnormal

ifall dodano: 13 marca 2014

to tylko kolejny zwykły dzień, jeden z wielu, które jeszcze przede mną. zastanawiam się czy spełnię swoje cele i aspiracje, czy od jutra zacznę ćwiczyć tak jak sobie obiecałam, czy kolejny dzień spędzę na leżeniu i czytaniu ulubionych książek. kolejna noc nastaje, a ja tracę poczucie czasu, nie mam pojęcia kiedy skończyła się poprzednia, a dane mi jest witać się z kolejną. spoglądam w lustro oczami ciężkimi od wrażeń tego dnia. widzę dziewczynę, która wczoraj była w stanie wnieść do swego życia choć trochę uśmiechu, a teraz płacze. jezu ja naprawdę płaczę? co się ze mną stało, przecież pogodziłam się z tym, że ciebie tutaj nie ma. umieram? może to tylko sen? może jestem jakimś wymysłem czyjejś chorej wyobraźni? dotykam dłonią klatki piersiowej i nie czuję nic. gdzie moje serce? gdzie ono kurwa jest?! dlaczego mi go nie oddałeś, przecież mówiłeś, że nie jest ci już potrzebne? oddałam ci je, a teraz umieram sama nie czując nic. już wiesz gdzie popełniłam największy błąd? / irrnormal

Zakryj twarz dłońmi i powiedz czy wciąż chcesz dzielić ze mną dni. Idzie wspaniały lepszy czas  lecz dla mnie  nie dla Ciebie. Musisz zastanowić się czy pobudka przy moim boku jest tym czego pragniesz. Widzisz gwiazdy  słońce  bezchmurne niebo. Wychodzisz w pogodny dzień i podziwiasz śpiew ptaków  który wydobywa się z pobliskiego lasu  słyszysz wszystko  najmniejszy szelest liści po których bezkarnie depczesz  szum rzeki  warkot samolotu przelatującego nad Twoim domem. Każdego dnia stajesz po środku świata i wsłuchujesz się. Tylko mnie nie słyszysz  a ja powoli wypluwam płuca. Krzyczę ciszą ile tylko mam sił. Krzyczę i nic. Nie słyszysz mnie  jesteś głuchy na moje wołanie  a ja potrzebowałam tylko Twojego spojrzenia  na które teraz jest już za późno.   irrnormal

ifall dodano: 13 marca 2014

Zakryj twarz dłońmi i powiedz czy wciąż chcesz dzielić ze mną dni. Idzie wspaniały lepszy czas, lecz dla mnie, nie dla Ciebie. Musisz zastanowić się czy pobudka przy moim boku jest tym czego pragniesz. Widzisz gwiazdy, słońce, bezchmurne niebo. Wychodzisz w pogodny dzień i podziwiasz śpiew ptaków, który wydobywa się z pobliskiego lasu, słyszysz wszystko, najmniejszy szelest liści po których bezkarnie depczesz, szum rzeki, warkot samolotu przelatującego nad Twoim domem. Każdego dnia stajesz po środku świata i wsłuchujesz się. Tylko mnie nie słyszysz, a ja powoli wypluwam płuca. Krzyczę ciszą ile tylko mam sił. Krzyczę i nic. Nie słyszysz mnie, jesteś głuchy na moje wołanie, a ja potrzebowałam tylko Twojego spojrzenia, na które teraz jest już za późno. / irrnormal

Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz  I dowiesz się  że miłość to nie tylko pożądanie  a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę  że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie  a prezenty nie są obietnicami A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową  otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej  a nie z żalem i gniewem dziecka I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności  ponieważ jutro jest zbyt niepewne  by coś na nim budować.Po pewnym czasie przekonasz się  że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skórę  gdy zbyt długo go zażywasz.Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę  zamiast czekać  aż ktoś przyniesie ci kwiaty.I przekonaj się  że naprawdę potrafisz wiele znieść…Że naprawdę jesteś silny I że masz swoją wartość.

ifall dodano: 18 luty 2014

Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz, I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie, a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę, że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami,A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie z żalem i gniewem dziecka,I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności, ponieważ jutro jest zbyt niepewne, by coś na nim budować.Po pewnym czasie przekonasz się, że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skórę, gdy zbyt długo go zażywasz.Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę, zamiast czekać, aż ktoś przyniesie ci kwiaty.I przekonaj się, że naprawdę potrafisz wiele znieść…Że naprawdę jesteś silny,I że masz swoją wartość.

Gdybym wiedział  gdybym potrafił pokonać samego siebie    gdyby opuścił mnie strach    strach przed życiem i szczęściem.   W tej ostatniej drodze głupców  kłamców i straceńców    nie będę sam..   Podąża za mną setki mnie podobnych    szukających ucieczki    ucieczki przed samym sobą.   Tak to zwykle się kończy...   Chada

ifall dodano: 13 luty 2014

Gdybym wiedział, gdybym potrafił pokonać samego siebie, gdyby opuścił mnie strach, strach przed życiem i szczęściem. W tej ostatniej drodze głupców, kłamców i straceńców, nie będę sam.. Podąża za mną setki mnie podobnych, szukających ucieczki, ucieczki przed samym sobą. Tak to zwykle się kończy... / Chada

Anioł Stróż w tamtej chwili chyba poszedł się zdrzemnąć.   Tak to zwykle się kończy.   Wyjdź tym faktom naprzeciw.   Pewnie przyznał by racje  gdyby się nie powiesił..   Chada

ifall dodano: 13 luty 2014

Anioł Stróż w tamtej chwili chyba poszedł się zdrzemnąć. Tak to zwykle się kończy. Wyjdź tym faktom naprzeciw. Pewnie przyznał by racje, gdyby się nie powiesił.. / Chada

Oczy miął pełne żalu  nie ze wszystkim się godził.   Lecz był sobą  a nie kimś za kogo chciał uchodzić.   Chada

ifall dodano: 13 luty 2014

Oczy miął pełne żalu, nie ze wszystkim się godził. Lecz był sobą, a nie kimś za kogo chciał uchodzić. / Chada

Wiedziałem  że droga którą podążam prowadzi mnie do samozniszczenia     chciałem inaczej żyć.   Normalna praca  rodzina  dom..    Uległem jednak pokusom    a jedyny sposób żeby uwalniać się od pokusy... to jej ulec.   Nie dotrzymałem słowa    słowa danego samego sobie.   Nie miałem już odwrotu    zmierzałem donikąd    moim przyjacielem stał się strach     strach przed samym sobą.   Chada

ifall dodano: 13 luty 2014

Wiedziałem, że droga którą podążam prowadzi mnie do samozniszczenia, chciałem inaczej żyć. Normalna praca, rodzina, dom.. Uległem jednak pokusom, a jedyny sposób żeby uwalniać się od pokusy... to jej ulec. Nie dotrzymałem słowa, słowa danego samego sobie. Nie miałem już odwrotu, zmierzałem donikąd, moim przyjacielem stał się strach, strach przed samym sobą. / Chada

  I to był tylko czysty seks  wiesz. Spotkałem Ją  coś tam rozmawialiśmy  ale nie rzucała się w oczy. Ładnie się uśmiechała  może tym mnie uwiodła. Była taka inna  o wszystko się troszczyła  wszystkiego pilnowała  nie   nie uporządkowana  ale tak jakby się bała. Chciałem tylko Ją na tę noc  wiedziałem przecież  że nie mógłbym się z nią związać. Gdy tylko poczułem jak delikatnie całuje  zacząłem brnąć w to dalej i dalej. Była zmieszana  kilka razy wstawała  myślami była zupełnie gdzieś indziej. Tak niedostępna kusiła jeszcze bardziej. Średniego wzrostu szatynka o granatowych oczach z cudownym uśmiechem  taka całkiem odmienna. I wiesz kiedy Ją ostatnio widziałem? Właśnie tego wieczoru jak nad ranem zniknęła  a ja zrozumiałem tylko jedno  była idealna..

maluutkax33 dodano: 13 luty 2014

" I to był tylko czysty seks, wiesz. Spotkałem Ją, coś tam rozmawialiśmy, ale nie rzucała się w oczy. Ładnie się uśmiechała, może tym mnie uwiodła. Była taka inna, o wszystko się troszczyła, wszystkiego pilnowała, nie - nie uporządkowana, ale tak jakby się bała. Chciałem tylko Ją na tę noc, wiedziałem przecież, że nie mógłbym się z nią związać. Gdy tylko poczułem jak delikatnie całuje, zacząłem brnąć w to dalej i dalej. Była zmieszana, kilka razy wstawała, myślami była zupełnie gdzieś indziej. Tak niedostępna kusiła jeszcze bardziej. Średniego wzrostu szatynka o granatowych oczach z cudownym uśmiechem, taka całkiem odmienna. I wiesz kiedy Ją ostatnio widziałem? Właśnie tego wieczoru jak nad ranem zniknęła, a ja zrozumiałem tylko jedno, była idealna.. " ;)

Mało ostatnio płaczę  nie swędzą mnie oczy i nie potrzebuję już tak bardzo mokrej poduszki  by zasnąć. Chyba idę do przodu  daję sobie ze sobą radę  chyba wszystko zaczyna się układać. Prawda? Wszystko jest dobrze  wcale nie zbiera się we mnie ocean żalu i rozpaczy  wcale nie próbuję tego wszystkiego z siebie wyrzucić. Nie płaczę  więc nie ma powodu do niepokoju  niepotrzebnie szukam w sobie dziury  skoro już przecież jej nie ma. Nic się we mnie nie dzieje  nie ma łez  nie ma smutku  nie ma niczego. Jakby wszystko  co mnie dotyczy rozgrywało się kilka scen przede mną albo gdzieś obok  tak  że tylko słyszę  od czasu do czasu  jakieś swoje myśli  czasem czuję czyjąś obecność. A jeśli tego nie ma  to nie wiem kim jestem. Nie wiem  co dzieje się ze mną  kiedy znikają moje głosy i kiedy nie ma we mnie płaczu. Po prostu nie wiem  kim mogę być. Na ile mogę sobie pozwolić  jak się zachować  co odpowiedzieć. Wszystko  co o mnie mówią już chyba nie jest prawdą.   black lips

ifall dodano: 24 stycznia 2014

Mało ostatnio płaczę, nie swędzą mnie oczy i nie potrzebuję już tak bardzo mokrej poduszki, by zasnąć. Chyba idę do przodu, daję sobie ze sobą radę, chyba wszystko zaczyna się układać. Prawda? Wszystko jest dobrze, wcale nie zbiera się we mnie ocean żalu i rozpaczy, wcale nie próbuję tego wszystkiego z siebie wyrzucić. Nie płaczę, więc nie ma powodu do niepokoju, niepotrzebnie szukam w sobie dziury, skoro już przecież jej nie ma. Nic się we mnie nie dzieje, nie ma łez, nie ma smutku, nie ma niczego. Jakby wszystko, co mnie dotyczy rozgrywało się kilka scen przede mną albo gdzieś obok, tak, że tylko słyszę, od czasu do czasu, jakieś swoje myśli, czasem czuję czyjąś obecność. A jeśli tego nie ma, to nie wiem kim jestem. Nie wiem, co dzieje się ze mną, kiedy znikają moje głosy i kiedy nie ma we mnie płaczu. Po prostu nie wiem, kim mogę być. Na ile mogę sobie pozwolić, jak się zachować, co odpowiedzieć. Wszystko, co o mnie mówią już chyba nie jest prawdą. / black-lips

Powinieneś kurwa klęczeć przed nią jak ostatni żebrak. Obsypać ją wszystkim co najlepsze i gdyby chciała to zapierdalać po tą gwiazdkę z nieba  zabrać ją na wycieczkę do Eldorado i zrobić wszystko żeby czuła się jak księżniczka. Powinieneś płakać za każdym razem kiedy ona jest nieszczęśliwa  wyć powinieneś. Masz być dla niej ideałem  rozumiesz? Masz być tym jebanym księciem na białym koniu  bo choć byłeś skurwysynem to ona nadal patrzy na Ciebie z tą miłością w oczach i nadal w Ciebie wierzy  nawet jeśli wszyscy zwątpili. Nosi tyle ran przez Twoją osobę  a nadal ma wyciągnięte ręce  gdybyś potrzebował pomocy  zawsze jest dla Ciebie i nigdy się nie odwróciła  nawet kiedy policzkami płynęły potoki łez  bo znowu odpierdalałeś. Ta dziewczyna jest Twoim cudem i choć tak kurewsko ją zniszczyłeś  to nikt nie kocha Cię tak perfekcyjnie jak ona. Doceń to. To jest Twoja szansa żeby wszystko naprawić.   esperer

ifall dodano: 24 stycznia 2014

Powinieneś kurwa klęczeć przed nią jak ostatni żebrak. Obsypać ją wszystkim co najlepsze i gdyby chciała to zapierdalać po tą gwiazdkę z nieba, zabrać ją na wycieczkę do Eldorado i zrobić wszystko żeby czuła się jak księżniczka. Powinieneś płakać za każdym razem kiedy ona jest nieszczęśliwa, wyć powinieneś. Masz być dla niej ideałem, rozumiesz? Masz być tym jebanym księciem na białym koniu, bo choć byłeś skurwysynem to ona nadal patrzy na Ciebie z tą miłością w oczach i nadal w Ciebie wierzy, nawet jeśli wszyscy zwątpili. Nosi tyle ran przez Twoją osobę, a nadal ma wyciągnięte ręce, gdybyś potrzebował pomocy, zawsze jest dla Ciebie i nigdy się nie odwróciła, nawet kiedy policzkami płynęły potoki łez, bo znowu odpierdalałeś. Ta dziewczyna jest Twoim cudem i choć tak kurewsko ją zniszczyłeś, to nikt nie kocha Cię tak perfekcyjnie jak ona. Doceń to. To jest Twoja szansa żeby wszystko naprawić. / esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć