 |
Nie zawsze robiłem to co mądre,
to co dobre.
Nie narzekaj na los nawet wtedy,
gdy upadasz
I doceniaj każdy krok, nawet ten
na kolanach. / Diox
|
|
 |
Szanuj każdy dzień, nie zgub się
w narkotykach,
Planuj każdy krok, chaos potrafi
zabijać. / Diox
|
|
 |
To burza sumień w tłumie leci po
blokach
Każdy z nas kogoś kocha, widać
to po oczach. / Diox
|
|
 |
Wierzę, że też masz takich ludzi
obok i Dbaj o nich jak najlepszy
skarb i dane słowo. / Diox
|
|
 |
Nie wiem czy wiesz, ale ja wiem
doskonale, Że moi ludzie są ze
mną nie tylko przy barze. / Diox
|
|
 |
kochasz patrzeć w jej oczy
i kochasz ten blask tak
marzysz o tym o czym marzy
każdy z nas. / Diox
|
|
 |
Dbaj o swoich bliskich
Nie każdy kto się błyszczy
Ma zawsze złote serce
Wielu ma intencje które kłócą się
z dobrem
Ja pamiętam by prawdę trzymać
w życia godle. / Diox
|
|
 |
Nie myślę już o tym co z dnia
na dzień
Ból przynosi. / Diox
|
|
 |
Ty może nie rozumiesz więc Ci
powiem
Ja po to mam kobiety by z nią być
Nic na pokaz po to robię rap aby
w nim tkwić. / Diox
|
|
 |
Usta wypełni z backstage’u
zimna wódka
Klub zostanie pusty jak po tej
wódce butla. / Diox
|
|
 |
jesteś moją teraźniejszością i przyszłością, nie wspomnieniem
|
|
 |
tylko on potrafił patrzeć na nią w sposób nieuchwytny, który przeszywał ją na wskroś. był projektantem jej snów i wynalazcą uśmiechu. fanatykiem jej kruchości. a kiedy jego serce przestało bić, własne również była zmuszona zatrzymać. przecież nie mogła pozostać niewielbiona. jej serce nie było w stanie bić bez narzucenia rytmu przez swojego partnera, zamieszkującego w jego klatce piersiowej.
|
|
|
|