głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika immaterialx3

najmniej spodziewałam się tego  że wracając do domu ze szpitala  pierwszymi słowami jakie wypowiem do Niego  będzie zdanie: 'zabieraj swoje rzeczy i wypierdalaj'. najmniej spodziewałam się tego  że ciśnienie doprowadzi moje serce do takiego stanu  że najprawdpodobniej znowu przywitam szpitalne łóżko. najmniej spodziewałam się tego  że to wszystko się tak potoczy..   kissmyshoes

koosmaty dodano: 25 luty 2013

najmniej spodziewałam się tego, że wracając do domu ze szpitala, pierwszymi słowami jakie wypowiem do Niego, będzie zdanie: 'zabieraj swoje rzeczy i wypierdalaj'. najmniej spodziewałam się tego, że ciśnienie doprowadzi moje serce do takiego stanu, że najprawdpodobniej znowu przywitam szpitalne łóżko. najmniej spodziewałam się tego, że to wszystko się tak potoczy..|| kissmyshoes

  Jak ja z tobą wytrzymuję? Wkurwiasz mnie.   No  ja cię też nie lubię.   To po co ze mną jesteś?   By cię wkurwiać tak do końca życia.   Mam przejebane.   Ja bardziej.   No już  chyba nie jestem aż taka zła.   Jeszcze gorsza. Gdyby nie to  że jesteś zajebiście seksowna  to już nie wiem...   Czyli jesteś ze mną tylko dla seksu?   No... Gotować i tak nie umiesz.   Foch!.   Reklamujesz się.   Dobry towar nie potrzebuje reklamy.   Hahahaha. No.   Brak argumentów?   Nie wiem  kurwa  mam grzeszne myśli.   Nic nowego. Możemy się pieprzyć  ale i tak cię nie lubię.   Ja ciebie też nie lubię  bo cię kocham.   Wiem. Też cię kocham. I to jest odpowiedź na to  dlaczego z tobą wytrzymuję. ♥

koosmaty dodano: 25 luty 2013

- Jak ja z tobą wytrzymuję? Wkurwiasz mnie. - No, ja cię też nie lubię. - To po co ze mną jesteś? - By cię wkurwiać tak do końca życia. - Mam przejebane. - Ja bardziej. - No już, chyba nie jestem aż taka zła. - Jeszcze gorsza. Gdyby nie to, że jesteś zajebiście seksowna, to już nie wiem... - Czyli jesteś ze mną tylko dla seksu? - No... Gotować i tak nie umiesz. - Foch!. - Reklamujesz się. - Dobry towar nie potrzebuje reklamy. - Hahahaha. No. - Brak argumentów? - Nie wiem, kurwa, mam grzeszne myśli. - Nic nowego. Możemy się pieprzyć, ale i tak cię nie lubię. - Ja ciebie też nie lubię, bo cię kocham. - Wiem. Też cię kocham. I to jest odpowiedź na to, dlaczego z tobą wytrzymuję. ♥

jak piersi nieba chcę być wolny w chmury się wbić w koronach drzew

fikcyjnasiostra dodano: 22 luty 2013

jak piersi nieba chcę być wolny,w chmury się wbić w koronach drzew

malowałam paznokcie  gdy nagle do pokoju wpadł zdenerwowany Michał. ' co mam Jej kupić? kurwa  co ja mam Jej kupić na walentynki? kurwa'   zaczął krzyczeć  biegając od okna do okna. malowałam dalej  myśląć iż mówi do siebie  gdy nagle zostałam potrząśnięta i ogłuszona słowami: ' Żaklina  kurwa  słuchaj mnie!'. odłożyłam lakier  stwierdzając że jednak było to do mnie. popatrzyłam na Niego  pytając  trochę dla śmiechu: 'pytasz co masz kupić Jessice? bo nie wiem czy nie zmieniałeś już panny?'. 'no  Jessice idiotko nie zmieniłem panny'   powiedział  wkurzony. 'hmm.. wiesz zawsze mi się podobała. możesz zapakować mnie w pudełko  a ja już się Nią zajmę'   zaśmiałam się  po czym dostałam w twarz poduszką  a Michał wyszedł obrażony  ze słowami: 'jesteś popierdolona Żaklina  idź na przeszczep mózgu'.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 22 luty 2013

malowałam paznokcie, gdy nagle do pokoju wpadł zdenerwowany Michał. ' co mam Jej kupić? kurwa, co ja mam Jej kupić na walentynki? kurwa' - zaczął krzyczeć, biegając od okna do okna. malowałam dalej, myśląć iż mówi do siebie, gdy nagle zostałam potrząśnięta i ogłuszona słowami: ' Żaklina, kurwa, słuchaj mnie!'. odłożyłam lakier, stwierdzając,że jednak było to do mnie. popatrzyłam na Niego, pytając, trochę dla śmiechu: 'pytasz co masz kupić Jessice? bo nie wiem czy nie zmieniałeś już panny?'. 'no, Jessice,idiotko nie zmieniłem panny' - powiedział, wkurzony. 'hmm.. wiesz,zawsze mi się podobała. możesz zapakować mnie w pudełko, a ja już się Nią zajmę' - zaśmiałam się, po czym dostałam w twarz poduszką, a Michał wyszedł obrażony, ze słowami: 'jesteś popierdolona Żaklina, idź na przeszczep mózgu'. || kissmyshoes

robiłam coś za barem nucąc pod nosem jakąś klubową nutę gdy nagle zobaczyłam przed sobą Damiana.'oo jaka miła niespodzianka' powiedziałam niepewnie patrząc na Jego minę.spojrzał na mnie zdenerwowany po czym powiedział:'nie cierpię tego że praktycznie cały czas się mijamy.i że nie ma Cię w domu wtedy kiedy ja jestem i Cię za to nie lubię  cholernie Cię nie lubię bo mnie tym denerwujesz'.patrzyłam na Niego ze zdziwieniem  nie wiedząc co powiedzieć. 'no ale..'  nie skończyłam  bo przerwał mi wyciągając zza pleców pudełko. ' jak już wspomniałem  nie lubię Cię.. ale przyniosłem Ci muffinkę z Twojej ulubionej cukierni  bo wiem  że lubisz i  że musisz się posilić  bo pewnie nie masz czasu nic zjeść. ale to nie zmienia faktu  że Cię nie lubię'   powiedział  wręczając mi pudełeczko z babeczką  i całując w czoło. 'głuptas'  dodałam otwierając pudełko z ulubioną muffinką  i patrząc jak z uśmiechem na ustach i słowami: ' ale pamiętaj  i tak Cię nie lubię' szedł ku drzwiom wyjściowym.   kissmyshoes

koosmaty dodano: 22 luty 2013

robiłam coś za barem,nucąc pod nosem jakąś klubową nutę,gdy nagle zobaczyłam przed sobą Damiana.'oo,jaka miła niespodzianka'-powiedziałam niepewnie,patrząc na Jego minę.spojrzał na mnie zdenerwowany,po czym powiedział:'nie cierpię tego,że praktycznie cały czas się mijamy.i,że nie ma Cię w domu wtedy kiedy ja jestem,i Cię za to nie lubię, cholernie Cię nie lubię,bo mnie tym denerwujesz'.patrzyłam na Niego ze zdziwieniem, nie wiedząc co powiedzieć. 'no,ale..'- nie skończyłam, bo przerwał mi wyciągając zza pleców pudełko. ' jak już wspomniałem, nie lubię Cię.. ale przyniosłem Ci muffinkę z Twojej ulubionej cukierni, bo wiem, że lubisz i, że musisz się posilić, bo pewnie nie masz czasu nic zjeść. ale to nie zmienia faktu, że Cię nie lubię' - powiedział, wręczając mi pudełeczko z babeczką, i całując w czoło. 'głuptas'- dodałam,otwierając pudełko z ulubioną muffinką, i patrząc jak z uśmiechem na ustach i słowami: ' ale pamiętaj, i tak Cię nie lubię',szedł ku drzwiom wyjściowym.|| kissmyshoes

Wiesz  dopiero potem dużo dużo później patrząc na to wszystko z perspektywy czasu doszło do mnie że ze mną jest coś nie tak. Że cała ta moją wątła konstrukcją jest jakaś nieodpowiednia schrzaniona i jakkolwiek śmiesznie to zabrzmi po prostu niedorobiona. Że wszystkie te części z których się składam są jakieś felerne  że mam w sobie masę neuronów zapchanych pamięcią o niewłaściwych zdarzeniach  że są one wypełnione rozpamiętywaniem o nieodpowiednich osobach i kontrowersyjnych czynach . Że moje żyły   te prawie niewidoczne żyły są zbyt cienkie i zbyt marne   bym mogła męczyć je kolejnymi substancjami. Że mam jakieś zmiany wewnętrzne   zaburzenia osobowości   omamy   schizofrenie paranoidalną nie wspominając już o niemożliwości odnalezienia się w czasie   w miejscu a już zwłaszcza w życiu i w byciu  byciu z kimś dającym bezpieczeństwo którego na siłę starałam się uniknąć wiedząc że tak naprawdę nigdy nie uda mi się go odnaleźć . Bo nie mogę być przecież bezpieczna będąc sobą   nacpanaaa

koosmaty dodano: 21 luty 2013

Wiesz, dopiero potem,dużo dużo później patrząc na to wszystko z perspektywy czasu doszło do mnie że ze mną jest coś nie tak. Że cała ta moją wątła konstrukcją jest jakaś nieodpowiednia,schrzaniona i jakkolwiek śmiesznie to zabrzmi po prostu niedorobiona. Że wszystkie te części z których się składam są jakieś felerne, że mam w sobie masę neuronów zapchanych pamięcią o niewłaściwych zdarzeniach ,że są one wypełnione rozpamiętywaniem o nieodpowiednich osobach i kontrowersyjnych czynach . Że moje żyły , te prawie niewidoczne żyły są zbyt cienkie i zbyt marne , bym mogła męczyć je kolejnymi substancjami. Że mam jakieś zmiany wewnętrzne , zaburzenia osobowości , omamy , schizofrenie paranoidalną nie wspominając już o niemożliwości odnalezienia się w czasie , w miejscu a już zwłaszcza w życiu i w byciu, byciu z kimś dającym bezpieczeństwo którego na siłę starałam się uniknąć wiedząc że tak naprawdę nigdy nie uda mi się go odnaleźć . Bo nie mogę być przecież bezpieczna będąc sobą / nacpanaaa

Możesz spać na jego łóżku ale nigdy nie będziesz częścią tego łóżka. Możesz się z nim pieprzyć ale nigdy nie będziesz się z nim kochać.Możecie się lizać ale nigdy nie będziecie się całować. Możesz być w jego życiu ale nigdy nie będziesz jego życiem. Może być w tobie ale ty tak naprawdę nigdy nie będziesz w nim. Możecie być z sobą ale nigdy nie będziecie razem. Możesz być jego dziewczyną ale nigdy nie będziesz jego kobietą.On może mieć ciebie ale ty nie możesz mieć jego. Możesz być dobra ale nie możesz być mną. Wiesz to tak na przyszłość   to tylko takie drobne niuanse o których powinnaś pamiętać   nacpanaaa

koosmaty dodano: 20 luty 2013

Możesz spać na jego łóżku ale nigdy nie będziesz częścią tego łóżka. Możesz się z nim pieprzyć ale nigdy nie będziesz się z nim kochać.Możecie się lizać ale nigdy nie będziecie się całować. Możesz być w jego życiu ale nigdy nie będziesz jego życiem. Może być w tobie ale ty tak naprawdę nigdy nie będziesz w nim. Możecie być z sobą ale nigdy nie będziecie razem. Możesz być jego dziewczyną ale nigdy nie będziesz jego kobietą.On może mieć ciebie ale ty nie możesz mieć jego. Możesz być dobra ale nie możesz być mną. Wiesz to tak na przyszłość , to tylko takie drobne niuanse o których powinnaś pamiętać / nacpanaaa

no dobrze   możesz o mnie mówić   że jestem ćpunką   pytanie tylko czy kiedykolwiek widziałeś jak brałam ? możesz oskarżać mnie o to   że jestem również dziwką   tylko udowodnij mi fakt iż widziałeś jak dawałam   ok ? wtedy pogadamy.   veriolla

koosmaty dodano: 20 luty 2013

no dobrze - możesz o mnie mówić , że jestem ćpunką - pytanie tylko czy kiedykolwiek widziałeś jak brałam ? możesz oskarżać mnie o to , że jestem również dziwką - tylko udowodnij mi fakt iż widziałeś jak dawałam , ok ? wtedy pogadamy. / veriolla

Byłam już aseksualna. Byłam wyzwolona. Pozostawała mi kokaina i śmierć  dwa współbrzmiące nałogi. – Pamiętnik narkomanki

koosmaty dodano: 20 luty 2013

Byłam już aseksualna. Byłam wyzwolona. Pozostawała mi kokaina i śmierć; dwa współbrzmiące nałogi. – Pamiętnik narkomanki

To jak pierwszy browar  pierwszy szlug  pierwsza z dup krzycząca 'wróć' ze spokojem mówisz 'nie' i chuj.

koosmaty dodano: 20 luty 2013

To jak pierwszy browar, pierwszy szlug, pierwsza z dup krzycząca 'wróć' ze spokojem mówisz 'nie' i chuj.

wiesz  jak to jest  kiedy umierasz wiedząc  że żyjesz?

koosmaty dodano: 19 luty 2013

wiesz, jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz?
Autor cytatu: kallwik

Gdyby chciała cię kiedykolwiek zostawić  wiesz że będziesz musiał ją i siebie zabić.

koosmaty dodano: 19 luty 2013

Gdyby chciała cię kiedykolwiek zostawić, wiesz że będziesz musiał ją i siebie zabić.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć