 |
zakochanie ! wypierdalaj, nie chcę Cię rozumiesz. wyjdź i zamknij drzwi. zostaw mnie samą ! // pozytywa_o.
|
|
 |
siedzieliśmy w parku, ciesząc się cudowną pogodą. podeszłam do ulubionego, drewnianego pomostu, siadając na nim. Damian podszedł do mnie, i usiadł obok. zdjęłam mu z głowy czapkę, bawiąc się nią. 'to Twoja ulubiona' - powiedziałam, oglądając ją. 'ulubiona,ulubiona' - dodał, patrząc na mnie. oddałam mu ją, po czym patrząc na jezioro zapytałam: ' a gotów byłbyś oddać za mnie coś ulubionego, coś co tak bardzo cenisz?'. pokręcił nosem, spojrzał na czapkę, a następnie w niebo. 'no wiesz .. w sumie to czasem nie lubię tego swojego życia, a to miało być coś co lubię. ale wiesz? oddałbym je za Ciebie, bez zastanowienia' - powiedział, po czym pocałował mnie. uśmiechnęłam się, i wtulając się w Niego dodałam:' jesteś cudowny'. zaśmiał się, po czym pewnym siebie głosem dodał: 'kurde, wiem', łapiąc mnie za rękę , podnosząc i zabierając do kawiarni na ulubioną kawę. || kissmyshoes
|
|
 |
kocham Go tak bardzo, stuprocentowo, najmocniej. a najbardziej za to, że spełnił daną mi kiedyś obietnicę - gdy przysięgał, że niedługo będziemy wracać do wspólnego mieszkania, dzielić klucze do niego, że będziemy jadać razem śniadania, obiady i kolacje, że będziemy kłócić się o łazienkę, i będziemy mieli nawzajem siebie dość. i za to mu cholernie dziękuję - bo cieszę się, że od czasu do czasu mogę mieć Go dość, i , że wkurzają mnie Jego porozrzucane po całym domu koszulki i , że gdy zapomnę kluczy - nie chce wupuścić mnie do domu. kocham Go za to, że jest moim całym, pieprzonym światem. || kissmyshoes
|
|
 |
stawiasz stówę na to, że nie znam życia. ja Ci powiem więcej - już nie mam nic do odkrycia. sadzisz się, że dragi są Mi obce, a kumpel w tym siedzi odkąd był małym chłopcem. małym, bo dwunastka na karku to niewiele, mimo to wciągnął Mnie w to gówno, taa przyjaciele. smakowało, wiesz? i coś jeszcze Ci powiem, przerzuciłam się na mocniejsze z życia robiąc przygodę. // ze specjalną dedykacją dla pewnej osoby, trzymaj się, mała. [ yezoo ]
|
|
 |
nienawidzę mówić o tym jak cholernie coś mnie boli, należę do tej zajebistej mniejszości, która trzyma większość w sobie do usranej śmierci. / msmisq
|
|
 |
- ty masz pod bluzką SS . - co ? - same sutki.
|
|
 |
są takie piosenki, na których dźwięk wybucham spazmatycznym płaczem. cóż, wspomnienia robią swoje.
|
|
 |
bo czasami fajnie, włączyć swoją ulubioną piosenkę, patrzeć w gwiazdy i zatopić się w marzenia. ♥
|
|
 |
Święta, święta i po świętach. Jeszcze tylko jutro i szkoła :( Wcale mnie to nie cieszy ..
|
|
 |
Bo czasami przychodzi taki czas kiedy nie pozostaje Ci nic innego od płaczu .
|
|
 |
Ludzie są przykro uzależnieni od cudzej opinii.
|
|
 |
Są w życiu chwile, gdy myśli się, ze jest tak źle, że gorzej być nie może. Wtedy jednak okazuje się, że ... jednak może
|
|
|
|