 |
|
i gdy chodziliśmy bezinteresownie po parku śmiejąc się głośno z mężczyzny w autobusie całkiem zapomniałam o tym , że trzymamy się za ręce . nie pamiętałam , że są dwie , nie jedna - tak idealnie do siebie pasowały . tworzyły jedną całość , że trzeba było oderwać je od siebie , by przekonać się , która jest czyja . to było coś znacznie więcej niż magia . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
właśnie kupywałeś fajki w kiosku.przytuliłam się do Ciebie mocno mówiąc: ' kochanie, kup mi to ' - po czym wskazałam palcem na kolorowankę. ' głupia jesteś ' - odparł, szukając kasy by zapłacić za faje. ' no weź! ' - upierałam się przy swoim. spojrzał na mnie z dziwną miną. ' pani da jeszcze tę kolorowankę ' - dodał. ucieszona chwilę po kupnie zaczęłam ją drzeć. wydarłam z niej duże serducho dając Ci je ze słodkim: ' plosiem '. zaśmiałeś się i obejmując mnie dodałeś: ' ile w Tobie jest z dzieciaka, oj ile'. uwielbiam to , że mimo moich głupich pomysłów - potrafisz zaakceptować je , i czerpać z nich taką samą radość jak ja. / veriolla
|
|
 |
|
i kocham nasze zawzięte kłótnie , gdy proszę go o przytrzymanie mojego telefonu i błyszczyka gdy ja ubieram buty . zanim włożę je na nogi , podnoszę głowę i drzę sie na cały blok . za każdym razem zjada mi całą zawartość owocowych błyszczyków , wykłócając się , że mam ich pod dostatkiem . później zwala całą winę na mnie , mówiąc jaka to ze mnie zła przyjaciółka , że przeze mnie ma niewyobrażalnie silny ból żołądka . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
siedziałam u przyjaciela w pokoju, gdy nagle wpadła Jego sześcioletnia siostrzyczka. wskoczyła mi na kolana i przytulając spytała: ' to Ty jesteś Jego zoną?'. zaśmiałam się. ' nie Skarbie, koleżanką ' - wytłumaczyłam. ' ale przeciesz Go psytulas, nie lozumiem; - odparła mała. ' Maluchu , podrośniesz to zrozumiesz' - wyjaśniłam, zajmując ją bajką która leciała w telewizji. świat dzieciaków jest tak cholernie prosty, wystarczy jedno przytulenie , które Oni traktują jak miłość. to tak cudowne , a zarazem dołujące - czemu tak wiele rozumiem , czemu świat nie może wydawać się prostszy. / veriolla
|
|
 |
|
te nasze dorosłe wakacyjne rozmowy , gdy wieczorem siedzieliśmy na chłodnym chodniku , który był zbawieniem po upalnym dniu . ten ból nóg , bo właśnie wróciliśmy pieszo z miejscowości dalej . te wtulenie sie w ciebie i wypowiedzenie słów : ' chodź na kolację , mama zrobi jajecznicę . ' / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
uwielbiam w Tobie to , że gdy idziesz pić nie wkręcasz mi jakiś tanich bajek tylko prosto z mostu walisz: 'kocie, ide się najebać z przyjaciółką -ktoś musi ją ogarnąć'. / veriolla
|
|
 |
|
nigdy już nie wróci. nie wróci to uczucie, ciepło w sercu, zazdrość i przekonanie, że jednak coś znaczę. nie wróci, bo nie chcę żeby wracało. nie chcę znów sklejać mojego serca, zszywać na nowo moich uczuć i zaklejać plastrami ust, by nie powiedzieć czegoś głupiego. / malynoowa.
|
|
 |
|
byłam naiwna. myślałam, że mogę zmienić świat, że mogę zmienić twoje życie i sprawić, że mnie pokochasz. łudziłam się, zajebiście się łudziłam. / malynoowa.
|
|
 |
|
kobieta jest zmienna. a faceci to nie? co tydzień chłopak ma nową laskę, zaliczy ją i bierze następną. więc wara od dziewczyn panowie. / malynoowa.
|
|
 |
|
nie wygrasz z nałogiem. szlugi ciągną cię w głąb wielkiej otchłani z całej swojej siły, a ty nie potrafisz powiedzieć ' nie ' i dać sobie pomóc. nie chcesz przestać palić. nawet wtedy, gdy ktoś wyciąga do ciebie pomocną dłoń. / malynoowa.
|
|
|
|