|
wciskam gaz, kiedy jadę przez miasto,
słucham muzyki, kiedy nie mogę zasnąć,
nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy,
mam blizny, bo parę chwil po kuło jak igły,
dziś to tylko parę dni z kalendarza.. no cóż, tak się zdarza.
|
|
|
znalazłem siebie w tym zgiełku prawd,
choć nie raz czułem jak tu stawał w miejscu czas,
nosiłem w sercu nas, Twoją na zdjęciu twarz,
ale dziś to nie ważne, bo sens już zgasł.
|
|
|
Znowu czas leczy rany nam,
Znowu widzę, że jestem sam,
Znowu znajdę klucze do Bram,
Ale nie chcę zmian już,
Zbyt dobrze je znam.
|
|
|
dla mnie uśmiech to nie jest dwukropek i nawias!
|
|
|
|
zrozum takie jest życie, a los bywa wredny. zostałbym alkoholikiem gdybym wypił za błędy.
|
|
|
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące, zdecydowałeś się odejść to idź. / brzydkie_kaczatko13
|
|
|
spójrz w oczy swej matki, ile już przeżyła,
ile za syna łez uroniła.
zrobiła tak wiele, wszystko by oddała, tyle razy płakała..
ja bardzo cię przepraszam,
gdy z drogi wyznaczonej przez ciebie czasem zbaczam,
wykraczam, poza rozsądek coś przeważa.
tak często się zdarza dzieciak, więc się pilnuj,
swoim nazwiskiem filmuj styl godny.
|
|
|
Dbaj o siebie rodzinę ziomków i niewiastę.
|
|
|
pozornie, wszystko zdaje się proste, dzieciak.
każdy przecież trudni się swoim rzemiosłem.
ja za szybko dorosłem, taka moja dola,
może wyszło mi na dobre,
pozwoliło się przekonać.
|
|
|
jak błyśnie ostrze a w nim twe odbicie,
wiedz że zabrać łatwiej niż dać życie.
już szkoda mi cię, jak nie znasz swej funkcji,
dążysz do destrukcji celem tej produkcji.
życie uświadomię o głupoty ogromie.
|
|
|
Zło w sobie zabić to nie jest najprostsze.
Masz siostrę, nie pozwól skurwić się siostrze!
|
|
|
Wszystko się zbrzydzi nikt swego garba nie widzi,
a z innych szydzi.
|
|
|
|