 |
|
chciałabym znaczyć dla Ciebie tak dużo jak Ty dla mnie... ale widocznie dla Ciebie zawsze będę głupia iditotka która cie kocha i pozwalalała ci na wszystko bo ci kurwa ufała, chciała być z Tobą i chciala być kochana... !!!!!!! ;/
|
|
 |
|
kochałam Cie. Przecież to dla tego Ci wybaczałam... Nie znałam Cie? tak od tej strony znać Cię nigdy nie chciałam... Zraniłeś raz, drugi, dziesiąty... BYŁAM.... pytasz czy dalej kochałam czy tylko zbłądziłam? i teraz tak myślę, że uzależniłam się od Ciebie... od Twoich wyzwisk, wołania w potrzebie.... i nagle coś we mnie pękło, zrozumiałam NIE WYTRZYMAŁAM... zrozumialam jakiego skurwiela pokochałam...
|
|
 |
|
potrzebuje Cie teraz... :( Nie ma Cię. No tak zapomniałam, że bywasz obok tylko wtedy kiedy inni kopną Cie w dupę...
|
|
 |
|
zakłamane miasto z tobą w tle miałes prawie wszystko nawet mnie.... ;/
|
|
 |
|
przeglądałam nasze zdjęcia i mój wzrok wpatrzony na nich w ciebie, to wzrok kobiety która kocha, jest nie tylko w potrzebie.... Twój wzrok często mijał się z moim... po pewnym czasie doszedłeś do wprawy, te Twoje nocne kłamstwa, nocne wypady... i tylko coś uderza mi do głowy.. ze kocham Cię, lecz przy Tobie, z Twoimi kłamstwami.... nie dam rady utrzymać zdrowia głowy ;/
|
|
 |
|
kochałam Cie. Przecież to dla tego Ci wybaczałam...
Nie znałam Cie? tak od tej strony znać Cię nigdy nie chciałam...
Zraniłeś raz, drugi, dziesiąty... BYŁAM....
pytasz czy dalej kochałam czy tylko zbłądziłam?
i teraz tak myślę, że uzależniłam się od Ciebie...
od Twoich wyzwisk, wołania w potrzebie....
i nagle coś we mnie pękło, zrozumiałam NIE WYTRZYMAŁAM...
zrozumialam jakiego skurwiela pokochałam...
|
|
 |
|
nie ważne ile dla mnie znaczyłeś bo zniszczyłeś dosłownie wszystko...została tylko miłość która podobno nigdy nie przeemija....
|
|
 |
|
gdzie nasze plany o wspólnym życiu?
cisza..
rozumiem, że są już gdzieś na dnie w szafie, schowałeś je w ukryciu :(
|
|
 |
|
Twój krok to kłamstwo za kłamstwem, to tylko Twoje życie bawisz sie mna jak żartem...
|
|
 |
|
przecież obiecałeś, że nie odejdziesz i nie zostawisz mi wspomnień, które tak bolą codziennie !!!!!
|
|
 |
|
Był grudzień. Wieczór. Oczekujac na telefon od Ciebie obejrzałam już wszystkie nasze zdjęcia, przeczytałam wszystkie sms, które tak dokładnie przechowuje w folderze ; ' zapisane ', czas dalej uciekał, a Ty nie dzwoniłeś...
|
|
 |
|
grudniowa zawierucha... szepczesz mi słodko do ucha... ciepłem ogrzewasz mi łapki i ciepłej robisz herbatki, czule całujesz w me usta... to moja grudniowa rozpusta :)
|
|
|
|