 |
Jedyne prawo jakie mam teraz do Ciebie, to prawo tęsknoty i w pełni je wykorzystuję.
|
|
 |
-A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę.
|
|
 |
I gdy spojrzy na ulicy mężczyzna i jego kąciki ust drgną ku górze w szeroki uśmiech uznasz, że warto było siedzieć godzinę w łazience.
|
|
 |
szczęściem był kolor jego oczu, jego śmiech, jego obecność.
|
|
 |
Było zimno, wietrznie, padał deszcz, a ona biegła przez miasto, nie zważając na to gdzie i w jakich warunkach. Biegła, ściskając mocno w dłoni jego zdjęcie. Nagle zatrzymała się. Ze łzami w oczach podarła je i wypuściła z rąk. Obiecała sobie, że nikogo już nie pokocha tak mocno.
|
|
 |
'Godzinę temu wzrok, utkwił na suficie w jednym punkcie
w głowie myśli tłok, chyba dzisiaj już nie usnę.'
|
|
 |
You're fuckin' perfect to me!
|
|
 |
poczekam aż zatęsknisz, wtedy powiem Ci spierdalaj .
|
|
 |
Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązywała.
|
|
 |
dotykamy się gorącymi duszami, niegrzecznymi umysłami
|
|
 |
krzyczał, że jestem bez serca.płakał a ja patrzałam się na niego obojętnie.dziś wiem, że mogłam przynajmniej spróbować go pokochać
|
|
|
|