 |
miłość? nie dziękuję, wystarczająco cierpię bez niej.
|
|
 |
posiadasz jaką instrukcję obsługi, czy coś? bo trudno Cie ogarnąć.
|
|
 |
nie chcę księcia z bajki, super bohatera czy milionera z czerwonym ferrari, chcę po prostu jego, czy to tak wiele?
|
|
 |
kupię sobie misia, nazwę go 'miłość' i będę go codziennie kopała w dupę.
|
|
 |
śmieszą mnie opisy osób będących ze sobą kilka dni, typu: 'kocham Cię, juz na zawsze razem', a rozstają się mniej więcej tydzień później.
|
|
 |
wolałam blondynów do czasu, gdy jeden brunet zawrócił mi w głowie.
|
|
 |
|
bo o mnie się pamięta tylko w chwili własnej potrzeby.
|
|
 |
proces 'odkochiwania się' oficjalnie uważam za rozpoczęty.
|
|
 |
|
niby masz wyjebane , ale wciąż się uśmiechasz gdy widzisz jak patrzy . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
Jestem dla Ciebie jak bazgroł na rogu kartki rysowany podczas nudnej lekcji: pomagający zabić nudę, by za moment wylądować zapomniany na dnie plecaka.
|
|
 |
|
potrzebuję odrobinę miłości, olbrzymią odrobinę. [s]
|
|
 |
człowieku, ty masz chyba jakiś magnez w sobie, bo cały czas mnie do Ciebie ciągnie.♥
|
|
|
|