 |
"Buduję swój dom, w którym czuję się bezpiecznie
Rozum składa w całość dom z marzeń i uczuć
To solidny dom, choć na fundamencie ze smutku
Mam w nim szafę pełną wspomnień i strachu
I siniaków z czasów, gdy wojnę wypowiadałam światu."
|
|
 |
niestety życie nie pozwoliło nam na wspólne szczeście ` above_all
|
|
 |
najbardziej boli to, że to co robisz i mówisz to zupełnie dwie inne sprawy... above_all
|
|
 |
nieważne jak bardzo chciała zapomnieć, nic nie mogła poradzić na jego uśmiech, z wyrazem błogiej nieświadomości brązowych oczu, kiedy uśmiechał się w jej stronę siedząc dalej
|
|
 |
Bezimienna...
jak Anioł skrzydlaty
Bez nazwy...
jak jedno z wielu ziarenek piasku w klepsydrze
Bez wieku...
jak atom materii z czasem zniknie w czeluści kosmosu
Znaki szczególne...
podcięte skrzydła z sercem na temblaku
Coś optymistycznego...
wciąż pod poduszką chowane resztki nadziei,
że w ludziach jest więcej dobra niż zła ... to ja !!!
|
|
 |
Nie można swej przeszłości wyciąć, jak wycina się nieudany kadr filmu. Chciałabym wyrzucić wspomnienie związane z Tobą .... ( raczej z wami bo tylu was było) ale się nie da .... Zmęczyłam się już szukaniem tego jedynego nawet dochodzę do wniosku że może nie ma nikogo dla mnie przeznaczonego .... W końcu to ŻYCIE parszywe zakłamane pełne złudzeń i smutku żalu i płaczu wzlotów i upadków i szczęścia w końcu trzeba je jakoś przeżyć i wytrzymać to wszystko bo nikt tego za mnie nie zrobi xD
|
|
 |
ustawiła siebie na straconej pozycji. a przecież tak naprawdę nie ważne czy ma się przed sobą sto lat, rok czy tydzień zawsze ma się przed sobą wszystko... above_all
|
|
 |
pytasz o postanowienie noworoczne? to proste - jak najmniej w moim życiu Ciebie... above_all
|
|
 |
na chuj mi to wszystko skoro chcę tylko Ciebie? above_all
|
|
 |
pragnie jego obecności, która zarazem ją męczy. odchodzi i wraca sprawiając jej ból. a mimo to przepełniona tym bólem milczy... above_all
|
|
|
|