 |
Lubię, kiedy siadając na parapecie słońce wcina mi się w źrenice z takim impetem, że nie jestem w stanie o niczym innym myśleć.
|
|
 |
mam tego dość.. Przez Ciebie nie mogę się skupić nawet na głupiej pracy domowej! Cały czas myślę tylko Tobie. Ty, ty i jeszcze raz Ty.. Cholerna obsesja na Twoim punkcie..
|
|
 |
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz..
|
|
 |
kobiety najbardziej przywiązują się do mężczyzn, którzy potrafią ich słuchać, okazywać im czułość i doprowadzać je do śmiechu
|
|
 |
Skoro urodziłaś się suką, to księżniczką nie umrzesz.
|
|
 |
Za każdym razem więcej tych słów, przez które cierpię.
|
|
 |
Jestem tą sentymentalną idiotką, która odda miliony za Twój uśmiech..
|
|
 |
i gdy nadchodzą wieczory takie jak ten, gdy wszyscy inni są szczęśliwi gdzieś, a Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia..
|
|
 |
wiesz po co są problemy?. żeby zdać sobie sprawę, jak bardzo nam na czymś zależy.
|
|
 |
teraz się pozbierałam.nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać . ale jestem . wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień . nie utrudniaj mi tego . nie wracaj .
|
|
 |
Miło, bardzo miło jest zastanawiać się czy jeszcze kiedykolwiek do mnie napiszesz.chodzi mi o to, że przyjemnie jest wyobrażać sobie co byś mi napisał i jak potoczyłaby się ta rozmowa... uwielbiam to uczucie kiedy sama mogę dopisać zakończenie, choćby tylko w głowie.
|
|
|
|