 |
- Wypij za moje zdrowie [ rzekła dziewczyna ] - Dzis nie pije ! [ wtedy oznajmił chłopak ] [ na drugi dzien spotkała go leżacego pod sklepem . napity . uniosła jego głowe a on rzekł ] - To był taki żarcik . Tak na prawde zrobil bym dla Cb wszystko ! [ umarł po tych słowach z przepicia . śmieszne nie ? Ale miłosc nie zna granic ]
|
|
 |
Zbyt dużo razy przepraszał tłumacząc się '' zbyt dużo wypiłem '' . '' to było po pijaku '' . przestała wiezyc ze cos dla niego znaczy . Kiedy powiedziała '' z nami koniec '' on z usmiechem na twarzy odszedł . Tylko teraz mam pytanie . Ile tak na prawde razy byłes pijany ? nacpany ?
|
|
 |
Śmiała się tak serdecznie, a on siedział obok wpatrzony w nią jak w obrazek. Gdyby tylko wiedział. Gdyby wiedział, że ona śmieje się z losu, który bezradnie próbuje ją złapać w sidła miłości, wepchnąć w pierwszą lepszą miłostkę. Lecz ona przyjmuje to z uśmiechem wiedząc, że w końcu już się przed tym nie obroni.
|
|
 |
`Chodź poudajemy, że oszaleliśmy na swoim punkcie .
|
|
 |
A nawet jeśli tak jest, jeśli już go straciłam, zyskałam jeden dzień szczęścia. Świat jest, jaki jest, i każdy dzień szczęścia graniczy niemal z cudem.
|
|
 |
jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała .
|
|
 |
Pisała cały wieczór tekst jak wyznac ci miłosc . bała się powiedziec ci to w twarz i wysłała przez gg w odpowiedzi dostala tylko KTO TY . Załamała sie..
|
|
 |
Ugś mój żar do Cb ta gasnica co w sobie nosisz bo kurwa dalej tak nie pociagne ! :D
|
|
 |
Będe szukac igły w stogu siana do puki nie znajdę . Będe jadła zupę widelcem do puki całej nie zjem . Bede tak łapczywie na Cb patrzec az na mnie nie spojrzysz . Bede tak długo Cie kochac aż Ty odwazjemnisz moje uczucie .
|
|
 |
nie nawidze tej satysfakcji w twoich oczach gdy przechodzisz po drugiej stronie z kolejna dziewczyna a ja co dopiero sie pozbierałam po naszej '' big love '' .
|
|
 |
- Okresl swoja miłosc uczuciami prosze [ wtedy on zamilkł ]
|
|
 |
- Kochasz mnie ? - Tak . - Stac cie żeby mi to powiedziec . a innym ? [ wtedy on wstał na krzesło w mcdonaldzie i krzyknał jak najgłoscniej ] - OBOK MNIE SIEDZI IDEAŁ DZIEWCZYNY . KOCHAM JĄ PONAD ZYCIE ! [ to mi wystarczyło żebym była pewna z kim spedze czesc swego zycia ]
|
|
|
|