 |
Za tę dłoń idealnie dopasowaną do mojej
Za te wszystkie chwile szczęścia, które los mi z Tobą dał, dziękuję.. *:
|
|
 |
To co do Ciebie czuję jest tak silne i piękne, że nie wyobrażam sobie aby mogło by mi tego zabraknąć. Uzależniłam się od Ciebie. I nie wiem, czy dobrze robię mówiąc Ci o tym, ale taka jestem i chcę żebyś to wiedział. Nie jestem idealna, czasem moje zachowanie pozostawia do myślenia... Ale staram się i starać się będę dopóki starczy mi sił, dopóki mi na to pozwolisz...
|
|
 |
Nie jesteś dla mnie partnerem, jesteś kimś więcej. Wiem, że ufam Ci bezgranicznie i zawsze mogę się do Ciebie zwrócić, jeśli jest mi źle. Że wysłuchasz, zrozumiesz, przytulisz, wesprzesz. Nie wiem, czy tak objawia się ta Prawdziwa Miłość... Nie wiem, bo nie spotkałam jeszcze osoby, która tęskni w każdej minucie życia, której na widok zdjęcia, czy jakiejkolwiek innej rzeczy Ukochanego robi się ciepło i miło na sercu, którą każda kłótnia boli niczym najmocniejszy cios jaki można sobie wyobrazić, której życie zmieniło się o 180 stopni i dla Niego potrafi robić rzeczy, której kiedyś były dla niej nie do przyjęcia. A może spotkałam... Tylko ludzie maskują to, żeby nie było widać, że całe serce powierzyli jednej osobie, która może albo się nim zaopiekować i pielęgnować, aby wyrosło na duże i silne albo zgnieść w jednej sekundzie i pozbawić ich jakiegokolwiek sensu dalszego życia. Boją się odrzucenia. Ja też się boję. / c.d. --->
|
|
 |
oczy nie zobaczyły.
uszy nie usłyszały.
rozum nie zrozumiał.
serce. poczuło.
|
|
 |
Znalazłam odciski Twoich palców na kieliszku z winem, Czy wiesz, że zostawiłeś je też na całym moim sercu?
|
|
 |
Można mieć wszystko o czym się marzy,
ale bez miłości to nic nie jest warte.
Można nie mieć niczego, ale mieć czyjąś
miłość i ma się cały świat.
|
|
 |
To co, że obrażał się o byle co. To co, że robił
z igły widły? To co, że nie umiał opanować swojej zazdrości.
To co, że spóźniał się na ich umówione spotkania.
To co? Dla niej i tak był wyjątkowy.
|
|
 |
A z książek wypadają tylko kartki z serduszkami i wierszykami jak to bardzo Cię kocham.
|
|
 |
- dlaczego mrużysz oczy kiedy cię przytulam ?
- bo szczęście mnie szczypie.
|
|
 |
Cała jestem ubrana w twój zapach; na ciele mam odciski twoich palców. Lubię twoje dłonie, gdy je kładziesz na mnie i tulisz do siebie wszystkie moje kompleksy, niedoskonałości, troski, manie... Zabije mnie kiedyś ta odległość, ale później zmartwychwstanę w twoich ramionach. Mogę tak umierać setki razy, jeśli za każdym mam zmartwychwstawać przy tobie.
Cudowna jedność, gdy mój wydech, a twój wdech.
|
|
 |
Pokochałam go zdając sobie sprawę, że kiedyś może odejść zostawiając pustkę w moim sercu.
Był pierwszym mężczyzną, którego pokochałam licząc się z konsekwencjami rozstania. A jako jedyny został.
|
|
 |
Tak naprawdę to nie jesteś ładny, nie jesteś fajny, nie jesteś miły, nie jesteś męski i nie jesteś przystojny. Ty jesteś ponad to, kochanie.
|
|
|
|