 |
Mogę się na Ciebie obrażać sześćset trzynaście razy dziennie, ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce.
|
|
 |
Są uczucia, których nie należy oblekać w słowa, gdyż mówienie o nich jest profanacją.
|
|
 |
Może i lepiej, że nie jesteśmy razem. Łatwiej mi z tym, że nie mogę być z Tobą, niż z tym, że mogłabym Cię utracić...
|
|
 |
Wygląda na to, że nie mogę pozbyć się tamtych wspomnień. Zastanawiam się czy Ty myślisz o tym samym.
|
|
 |
Tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka, żaden film, nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc. Płakałam przez Ciebie, siebie i przez to wszystko co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie..
|
|
 |
Twój zapach kładzie się wieczorem na mojej poduszce.
|
|
 |
Marzenia się spełniają. Nie pytaj skąd wiem.
|
|
 |
Nie wiedziałam, że anioły latają tak nisko. Bądź dziś dobrą myślą obok mnie, bardzo blisko...
|
|
 |
Wracasz nad ranem do domu i czegoś Ci brak,
rozglądasz się po pokoju a tam wszystko
wygląda tak obco... Już niema naszych wspólnych
zdjęć, na stoliku nie walają się moje kosmetyki
a na kanapie już nikt na Ciebie nie czeka.
I co? Warto było spi. epszyc wszystko?
|
|
 |
Zrób najlepszy makijaż i nie daj po sobie poznać, że rozpie*dala Cię od środka.
|
|
 |
Nie przyzwyczajaj się do mnie. Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapomnij, jak się ruszam, jak się ubieram, jak pachnę. Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać.
|
|
 |
trzeba ich krótko trzymać, bo jak nie, to zawsze z czymś wyskoczą. mówię Ci, faceci to psy xD
|
|
|
|