głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ilyhoney

.. ' dlaczego ludzie mówią: 'mieć jaja.' jaja są wrażliwe i słabe. jeśli chcesz być twardy  miej waginę! ta znosi w życiu prawdziwy łomot. '

uwalniam.mysli dodano: 30 sierpnia 2014

.. ' dlaczego ludzie mówią: 'mieć jaja.' jaja są wrażliwe i słabe. jeśli chcesz być twardy, miej waginę! ta znosi w życiu prawdziwy łomot. '

Po co tracić nawet jeden dzień z życia na życie kłótnią z kimś  kto jest dla nas tą drugą połówką? Szkoda dnia!

hempgieeru dodano: 25 sierpnia 2014

Po co tracić nawet jeden dzień z życia na życie kłótnią z kimś, kto jest dla nas tą drugą połówką? Szkoda dnia!

Mówisz  że kochasz deszcz  a rozkładasz parasolkę  gdy zaczyna padać.   Mówisz  że kochasz słońce  a chowasz się w cieniu  gdy zaczyna świecić.   Mówisz  że kochasz wiatr  a zamykasz okno  gdy zaczyna wiać.   Właśnie dlatego boję się  kiedy mówisz  że mnie kochasz.'

hempgieeru dodano: 11 sierpnia 2014

Mówisz, że kochasz deszcz, a rozkładasz parasolkę, gdy zaczyna padać. Mówisz, że kochasz słońce, a chowasz się w cieniu, gdy zaczyna świecić. Mówisz, że kochasz wiatr, a zamykasz okno, gdy zaczyna wiać. Właśnie dlatego boję się, kiedy mówisz, że mnie kochasz.'

 Miłość jest kombinacją podziwu  szacunku i namiętności. Jeśli żywe jest choć jedno z tych uczuć  to nie ma o co robić szumu. Jeśli dwa  to może nie jest to mistrzostwo świata  ale blisko. A jeśli wszystkie trzy  to śmierć jest już niepotrzebna: trafiłaś do nieba za życia . William Wharton   Niezawinione śmierci

hempgieeru dodano: 11 sierpnia 2014

"Miłość jest kombinacją podziwu, szacunku i namiętności. Jeśli żywe jest choć jedno z tych uczuć, to nie ma o co robić szumu. Jeśli dwa, to może nie jest to mistrzostwo świata, ale blisko. A jeśli wszystkie trzy, to śmierć jest już niepotrzebna: trafiłaś do nieba za życia". William Wharton - Niezawinione śmierci

 Nie mogę układać sobie życia  kierując się tym  czy aprobujesz moje decyzje. Już dłużej tak nie mogę. Zachowujesz się  jakby wszystko co robię było częścią fabuły  którą jest twoje życie. Ty jesteś w niej głównym bohaterem  a ja postacią epizodyczną  która pojawia się dopiero w połowie akcji. Otóż wbrew temu  co sobie myślisz  ludzie nie dzielą się na pierwszo  i drugoplanowych. Nie jestem drugoplanowa. Mam własne życie  równie ważne dla mnie  jak twoje jest ważne dla ciebie  i w tym moim życiu to ja podejmuję decyzje.

hempgieeru dodano: 11 sierpnia 2014

"Nie mogę układać sobie życia, kierując się tym, czy aprobujesz moje decyzje. Już dłużej tak nie mogę. Zachowujesz się, jakby wszystko co robię było częścią fabuły, którą jest twoje życie. Ty jesteś w niej głównym bohaterem, a ja postacią epizodyczną, która pojawia się dopiero w połowie akcji. Otóż wbrew temu, co sobie myślisz, ludzie nie dzielą się na pierwszo- i drugoplanowych. Nie jestem drugoplanowa. Mam własne życie, równie ważne dla mnie, jak twoje jest ważne dla ciebie, i w tym moim życiu to ja podejmuję decyzje."

przez sen usłyszałam wibrację telefonu   i chociaż leżał obok łóżka  na nocnym stoliku  walczyłam z myślą  czy mam siłę odwrócić się  i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer  nie cierpię tego'   pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu'   odczytałam smsa  i nagle wszystko stało się jasne   zarówno dziwna pora tego smsa  jak i numer  który nagle powtórzyłam w pamięci  bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran  i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna  zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon odłożyłam go na stolik  i przykrywając się kołdrą  z wielkim bólem w sercu zrozumiałam  że nic już nie będzie tak samo   że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni  tak wiele zepsuje  i tak bardzo przywróci każde wspomnienie.

joasiaaa813 dodano: 4 sierpnia 2014

przez sen usłyszałam wibrację telefonu - i chociaż leżał obok łóżka, na nocnym stoliku, walczyłam z myślą, czy mam siłę odwrócić się, i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer, nie cierpię tego' - pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' - odczytałam smsa, i nagle wszystko stało się jasne - zarówno dziwna pora tego smsa, jak i numer, który nagle powtórzyłam w pamięci, bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran, i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna, zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon,odłożyłam go na stolik, i przykrywając się kołdrą, z wielkim bólem w sercu zrozumiałam, że nic już nie będzie tak samo - że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni, tak wiele zepsuje, i tak bardzo przywróci każde wspomnienie.

zawalczyłam o Ciebie   dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia  każdej godziny  minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent  tylko po to by przekonać się  że gdy nadeszła pora na Twoją walkę  nie dałeś z siebie nawet jednego  skurwiałego procenta?

joasiaaa813 dodano: 4 sierpnia 2014

zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta?

nie da się zapomnieć czegoś  lub kogoś tak do końca. zawsze w Naszej głowie i Naszym sercu pozostanie pewien zakamarek  pewien korytarzyk zamknięty na średnio szczelne drzwi. pewne pomieszczenie z którego wspomnienia potrafią wydobyć się w zastraszającym tempie. dlatego też warto mieć obok siebie kogoś kto będzie posiadał zapasowe zamknięcie do Naszej skrytki. kogoś kto bez wahania wejdzie do Naszej głowy  i Naszego serca   tylko po to by Nam pomóc  nie po to by ponownie Nas angażować. tak  taki ktoś to przyjaciel   najlepszy mechanik na świecie.

joasiaaa813 dodano: 4 sierpnia 2014

nie da się zapomnieć czegoś, lub kogoś tak do końca. zawsze w Naszej głowie i Naszym sercu pozostanie pewien zakamarek, pewien korytarzyk zamknięty na średnio szczelne drzwi. pewne pomieszczenie z którego wspomnienia potrafią wydobyć się w zastraszającym tempie. dlatego też warto mieć obok siebie kogoś kto będzie posiadał zapasowe zamknięcie do Naszej skrytki. kogoś kto bez wahania wejdzie do Naszej głowy, i Naszego serca - tylko po to by Nam pomóc, nie po to by ponownie Nas angażować. tak, taki ktoś to przyjaciel - najlepszy mechanik na świecie.

poradzę sobie  będę silna. skończyłam z tym  co mnie zabijało. być może będę wylewać łzy przez kilka kolejnych dni  będę czuła silny ból psychiczny  będę pragnęła przytulić się do niego  zobaczyć go choć na moment  usłyszeć jego głos. ale pokonam to. w końcu stanę na nogi  wyprostuję się i podniosę głowę do góry. zobaczę gwiazdę i tym razem  zamiast życzyć sobie miłości  zażyczę sobie szczęścia. gwiazdy chyba nie widzą w słowie 'miłość' czegoś  co ma trwać bez końca.

joasiaaa813 dodano: 22 lipca 2014

poradzę sobie, będę silna. skończyłam z tym, co mnie zabijało. być może będę wylewać łzy przez kilka kolejnych dni, będę czuła silny ból psychiczny, będę pragnęła przytulić się do niego, zobaczyć go choć na moment, usłyszeć jego głos. ale pokonam to. w końcu stanę na nogi, wyprostuję się i podniosę głowę do góry. zobaczę gwiazdę i tym razem, zamiast życzyć sobie miłości, zażyczę sobie szczęścia. gwiazdy chyba nie widzą w słowie 'miłość' czegoś, co ma trwać bez końca.

Chciałabym w końcu wziąć się w garść  zrobić krok w przód i zapomnieć o tym  co czuje przy każdym głębszym oddechu. To wszystko przykleiło się do zakamarków mojego serca i za nic w świecie nie chce się odkleić. Mogłoby w końcu odejść  przecież nie chce już o tym myśleć  nie chce mieć przed oczami jego twarzy i tego co mi zrobił. Czy złamane serce jest w stanie się kiedyś wyleczyć?

joasiaaa813 dodano: 7 lipca 2014

Chciałabym w końcu wziąć się w garść, zrobić krok w przód i zapomnieć o tym, co czuje przy każdym głębszym oddechu. To wszystko przykleiło się do zakamarków mojego serca i za nic w świecie nie chce się odkleić. Mogłoby w końcu odejść, przecież nie chce już o tym myśleć, nie chce mieć przed oczami jego twarzy i tego co mi zrobił. Czy złamane serce jest w stanie się kiedyś wyleczyć?

Czasami było między nami naprawdę dobrze.   Za 10 minut będę.     pisał  a ja goniłam w miejsce spotkania tylko po to  aby nie musiał na mnie zbyt długo czekać. To nic  że zawsze wychodziło tak  że się spóźniał i to ja musiałam na niego czekać. To nie było ważne. Cieszyłam się każdą chwilą spędzoną z nim  każdym wspólnym oddechem  każdym połączeniem dłoni  każdym przytuleniem. Na pamięć znałam już rysy jego twarzy  wiedziałam doskonale gdzie ma pieprzyki i mogłabym z zamkniętymi oczami odnaleźć je opuszkami palców. Uwielbiałam jak się uśmiechał  uwielbiałam zapach jego perfum  uwielbiałam czuć się przy nim jak malutka dziewczynka  którą na każdym kroku trzeba pilnować i przytulać. A on zaprzepaścił wszystko  w jednej sekundzie.

joasiaaa813 dodano: 7 lipca 2014

Czasami było między nami naprawdę dobrze. " Za 10 minut będę. " - pisał, a ja goniłam w miejsce spotkania tylko po to, aby nie musiał na mnie zbyt długo czekać. To nic, że zawsze wychodziło tak, że się spóźniał i to ja musiałam na niego czekać. To nie było ważne. Cieszyłam się każdą chwilą spędzoną z nim, każdym wspólnym oddechem, każdym połączeniem dłoni, każdym przytuleniem. Na pamięć znałam już rysy jego twarzy, wiedziałam doskonale gdzie ma pieprzyki i mogłabym z zamkniętymi oczami odnaleźć je opuszkami palców. Uwielbiałam jak się uśmiechał, uwielbiałam zapach jego perfum, uwielbiałam czuć się przy nim jak malutka dziewczynka, którą na każdym kroku trzeba pilnować i przytulać. A on zaprzepaścił wszystko, w jednej sekundzie.

   Czego ci brak?   Wszystkiego. Rozmów z nią  jej opowieści o tym  jak minął dzień. Brak mi jej chropawego ciemnego głosu  jej śmiechu  listów  które do mnie pisała i które pisałem do niej. Brak mi jej oczu i zapachu włosów i smaku jej oddechu. Brak mi kurwa wszystkiego. Brak mi poczucia jej istnienia  bo lepiej się czułem wiedząc  że ona istnieje  że ktoś taki jak ona istnieje. Przede wszystkim brak mi chyba tego  że wiedziałem  że znowu ją zobaczę. Zawsze myślałem  że znowu ją zobaczę

joasiaaa813 dodano: 7 lipca 2014

"- Czego ci brak? - Wszystkiego. Rozmów z nią, jej opowieści o tym, jak minął dzień. Brak mi jej chropawego ciemnego głosu, jej śmiechu, listów, które do mnie pisała i które pisałem do niej. Brak mi jej oczu i zapachu włosów i smaku jej oddechu. Brak mi kurwa wszystkiego. Brak mi poczucia jej istnienia, bo lepiej się czułem wiedząc, że ona istnieje, że ktoś taki jak ona istnieje. Przede wszystkim brak mi chyba tego, że wiedziałem, że znowu ją zobaczę. Zawsze myślałem, że znowu ją zobaczę

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć