 |
co mam zrobic jak Ty nie robisz nic w strone dobra? dlaczego to znow ja mam kochac za dwoch, starac sie za dwoch, przepraszac za dwoch, cierpiec za dwoch? przeciez mialo byc inaczej, myslalam, ze te 7 lat osobno czegos Cie nauczylo, najwidoczniej sie mylilam...
|
|
 |
czesto jest tak ze nic Cie nie obchodzi, nie wierzych w ludzi, nie ufasz, boisz sie ich, a to wszystko przez jednego dupka...
|
|
 |
razem z Toba odnalazlam sens milosci!
|
|
 |
uwielbiam, gdy na moje "nie" dajesz tysiac powodow na "tak"
|
|
 |
jest najlepiej tylko wtedy, gdy przyjaciolka rzuca jego imie wymieniajac osoby przez ktore moze byc mi zle, a ja wybucham smiechem... najlepsza oznaka tego, iz nie znaczysz dla mnie juz nic...
|
|
 |
nie jestem zazdrosna, poprostu nie lubie sie z nikim dzielic czyms co jest TYLKO moje! (tak nalezysz do mnie, tylko do mnie)
|
|
 |
juz sobie nie wyobrazam nie pisac do niego smsa gdy ledwo co swiatlo zawita w moje oczy, gdy zasypiam... nie wyobrazam sobie zycia bez niego.
|
|
 |
i stalo sie... zalezy mi na Nim bardziej niz na samej sobie...
|
|
 |
Udawanie też wymaga siły, a dziś jej nie mam, więc nie pytaj co u mnie.
|
|
 |
Ona nigdy nie będzie mną to przecież logiczne. Co z tego że ma taki sam kolor włosów i podobną posturę ? Skoro nie ma tych niebieskich oczu które zawsze wpatrzone były w Ciebie z bezgraniczną miłością , zaufaniem i często ze strachem gdy jak zwykle pakowałeś się w kłopoty. Przecież nie ma tego uśmiechu który zbyt sarkastyczny zawsze doprowadzał Cię do wściekłości. Ona nigdy nie wydrze się na Ciebie gdy znowu zaćpiesz czy najebiesz się do nieprzytomności , nie wjedzie Ci na psychikę bo będzie się bała , bo jest zbyt słaba. To przecież zwykła lalka która nie będzie potrafiła zamienić choćby słowa z twoimi znajomymi do tego ma fatalne wyczucie stylu . Jestem pewna że w łóżku jest o stokroć gorsza ode mnie i notorycznie przesładza Ci kawę. Zobaczysz już niedługo każdą jej czynność będziesz porównywał ze mną a przecież ja robiłam to wszystko znacznie lepiej juz rozumiesz, ze nie znajdziesz lepszej ode mnie?! mysle, ze 7 lat Ci wystraczylo by to zauwazyc...
|
|
 |
to jej wina, czy poprostu brakuje Ci wyobrazni zycia w zwiazku z przymusu?! gdybys mnie zostawil, a po miesiacu by sie okazalo, ze jestem z Toba w 3 miesiacu ciazy tez bys nie wrocil?!
|
|
|
|