głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ilovethestreets

chyba nadszedł moment kiedy pierwszy raz w życiu czegoś żałuję  kiedy pierwszy raz mówię 'po co mi to było?'  pierwszy raz uważam że cholernie zjebałam sprawę. złamałam zasady  dla Ciebie.   paulysza

paulysza dodano: 15 września 2012

chyba nadszedł moment kiedy pierwszy raz w życiu czegoś żałuję, kiedy pierwszy raz mówię 'po co mi to było?', pierwszy raz uważam że cholernie zjebałam sprawę. złamałam zasady, dla Ciebie. | paulysza

może i mogłabym być lepsza... ale po co?

paulysza dodano: 15 września 2012

może i mogłabym być lepsza... ale po co?

rozpierdol w mojej głowie i w moim sercu jest dzisiaj największy  osiąga szczyty  obawiam się najgorszego  w końcu wybuchnie.   paulysza

paulysza dodano: 15 września 2012

rozpierdol w mojej głowie i w moim sercu jest dzisiaj największy, osiąga szczyty, obawiam się najgorszego, w końcu wybuchnie. | paulysza

Naucz mnie tego skurwysyństwa. Tej pieprzonej obojętności na wszystko. Na ludzi  na ich uczucia  na to  co czują  choć nie powinni. Naucz mnie pozorów  jak je stwarzać  utrzymać  nie pogubić się w trakcie ich trwania. Pokaż mi  jak kochać fałszywie  tak starannie to udawać. Jak grać na czyichś nadziejach  marzeniach  jak skutecznie je wykreować  by tak perfekcyjnie je zniszczyć  bez poczucia winy. Zrób ze mnie zimną sukę  taką  która straci wrażliwość  zapomni  czym ona jest  co to znaczy. Zabij moje uczucia  pozbaw mnie ich  bym nie uległa  by nie obudziło się we mnie poczucie winy  i abym nie pękła  nie wycofała się. Chcę niszczyć ludzi  tak  jak Ty. Chcę być zła  nadludzko szydercza  inna. Naucz mnie  naucz mnie wszystkiego  całego pozerstwa  przecież Ty to tak idealnie potrafisz.

paulysza dodano: 15 września 2012

Naucz mnie tego skurwysyństwa. Tej pieprzonej obojętności na wszystko. Na ludzi, na ich uczucia, na to, co czują, choć nie powinni. Naucz mnie pozorów, jak je stwarzać, utrzymać, nie pogubić się w trakcie ich trwania. Pokaż mi, jak kochać fałszywie, tak starannie to udawać. Jak grać na czyichś nadziejach, marzeniach, jak skutecznie je wykreować, by tak perfekcyjnie je zniszczyć, bez poczucia winy. Zrób ze mnie zimną sukę, taką, która straci wrażliwość, zapomni, czym ona jest, co to znaczy. Zabij moje uczucia, pozbaw mnie ich, bym nie uległa, by nie obudziło się we mnie poczucie winy, i abym nie pękła, nie wycofała się. Chcę niszczyć ludzi, tak, jak Ty. Chcę być zła, nadludzko szydercza, inna. Naucz mnie, naucz mnie wszystkiego, całego pozerstwa, przecież Ty to tak idealnie potrafisz.
Autor cytatu: dzekson

Nie  nie kocham cię. Ja kocham muzykę  wódkę i papierosy  a ty spierdalaj.

paulysza dodano: 15 września 2012

Nie, nie kocham cię. Ja kocham muzykę, wódkę i papierosy, a ty spierdalaj.
Autor cytatu: jachcenajamaice

optymista kontra pesymista a raczej realista... trudno jest sie czasem dogadac....

bezchmurneniebo dodano: 15 września 2012

optymista kontra pesymista a raczej realista... trudno jest sie czasem dogadac....

najgorsze jest to  ze zawsze na wszystko masz odpowiedz i z kazdej sytuacji widzisz wyjscie...

bezchmurneniebo dodano: 15 września 2012

najgorsze jest to, ze zawsze na wszystko masz odpowiedz i z kazdej sytuacji widzisz wyjscie...

jak chcesz dalej razem zyc? no slucham jak?! chcialbys dostac ta firme  a co ze swietami? co z czasem dla rodziny? co z dziecmi? nie bedzie niczego bo praca?! wybacz  ale ja sie pod takim czyms nie podpisze!

bezchmurneniebo dodano: 15 września 2012

jak chcesz dalej razem zyc? no slucham jak?! chcialbys dostac ta firme, a co ze swietami? co z czasem dla rodziny? co z dziecmi? nie bedzie niczego bo praca?! wybacz, ale ja sie pod takim czyms nie podpisze!

I jednym z najwiekszych problemow przez ostatnie tygodnie jest Jego praca... Toleruje to  szanuje  rozumiem a bynajmniej staram sie... ale non stop pod telefonami bez ani dnia przerwy przez 2 3 tygodnie wykonczylo by kazdego... juz mam mysli  ze nasz zwiazek legnie w gruzach przez brak czasu dla siebie....

bezchmurneniebo dodano: 15 września 2012

I jednym z najwiekszych problemow przez ostatnie tygodnie jest Jego praca... Toleruje to, szanuje, rozumiem a bynajmniej staram sie... ale non stop pod telefonami bez ani dnia przerwy przez 2-3 tygodnie wykonczylo by kazdego... juz mam mysli, ze nasz zwiazek legnie w gruzach przez brak czasu dla siebie....

'tracę zmysły  trzymasz mnie za rękę  tańczę z Tobą w ręku z Jackiem Danielsem  patrzę na Ciebie  myśli mam tylko grzeszne  chciałbym Cię mieć  robić to nawet w piekle. w łazience obmywam twarz zimną wodą i nie wiem już czy jesteś  zaczynam wariować..' ♥

paulysza dodano: 14 września 2012

'tracę zmysły, trzymasz mnie za rękę, tańczę z Tobą w ręku z Jackiem Danielsem, patrzę na Ciebie, myśli mam tylko grzeszne, chciałbym Cię mieć, robić to nawet w piekle. w łazience obmywam twarz zimną wodą i nie wiem już czy jesteś, zaczynam wariować..' ♥

nie ma prawdziwych przyjaźni. nie w tych czasach. nie z takimi ludźmi.   paulysza

paulysza dodano: 14 września 2012

nie ma prawdziwych przyjaźni. nie w tych czasach. nie z takimi ludźmi. | paulysza

bywałam trudnym dzieckiem  wieczne melanże  nie wracałam na noc do domu  spóźniałam się o więcej niż 3h  wyłączałam telefon udając że jest rozładowany  piłam ponad umiar  kłamałam w żywe oczy  wypierałam się wszystkiego co złe  wulgarnie się odzywałam  próbowałam używek i często bywałam na kacu. a ona? ona zawsze mi wybaczała  zawsze dawała kolejną szansę bym mogła się wykazac  broniła mnie  pozwalała na więcej niż powinna. oddała mi swoje zaufanie a ja już jej nie zawodzę. kłamstwa odeszły w nie pamięć  bo woli prawdę  nawet najgorsza ale prawdę. wie kiedy pije  gdzie i po co. wie z kim jestem  nie wymagając bym mówiła gdzie. ja również ufam jej jak nikomu innemu  wie o mnie wszystko i nie zważając na to jakie relacje były pomiędzy nami kiedyś  dzisiaj jestem w stanie powiedzieć ze mam najlepszą mamę pod słońcem.   paulysza

paulysza dodano: 14 września 2012

bywałam trudnym dzieckiem, wieczne melanże, nie wracałam na noc do domu, spóźniałam się o więcej niż 3h, wyłączałam telefon udając że jest rozładowany, piłam ponad umiar, kłamałam w żywe oczy, wypierałam się wszystkiego co złe, wulgarnie się odzywałam, próbowałam używek i często bywałam na kacu. a ona? ona zawsze mi wybaczała, zawsze dawała kolejną szansę bym mogła się wykazac, broniła mnie, pozwalała na więcej niż powinna. oddała mi swoje zaufanie a ja już jej nie zawodzę. kłamstwa odeszły w nie pamięć, bo woli prawdę, nawet najgorsza ale prawdę. wie kiedy pije, gdzie i po co. wie z kim jestem, nie wymagając bym mówiła gdzie. ja również ufam jej jak nikomu innemu, wie o mnie wszystko i nie zważając na to jakie relacje były pomiędzy nami kiedyś, dzisiaj jestem w stanie powiedzieć ze mam najlepszą mamę pod słońcem. | paulysza

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć