 |
przyjaźnie? istnieją ponoć, ale ty nie lubisz mówić o sobie nawet bliskim osobom.
|
|
 |
powiedz coś, hej, zrób to dla nas.. podniosłem brew i z uśmiechem powiedziałem "spierdalaj"
|
|
 |
I’ve never been perfect, but neither have you :)
|
|
 |
jeśli umiesz liczyć - LICZ NA SIEBIE ;)
|
|
 |
Nie mogę układać sobie życia, kierując się tym, czy aprobujesz moje decyzje. Zachowujesz się, jakby wszystko co robię było częścią fabuły, którą jest twoje życie. Ty jesteś w niej głównym bohaterem, a ja postacią epizodyczną, która pojawia się dopiero w połowie akcji. Otóż wbrew temu, co sobie myślisz, ludzie nie dzielą się na pierwszo- i drugoplanowych. Nie jestem drugoplanowa. Mam własne życie, równie ważne dla mnie, jak twoje jest ważne dla ciebie, i w tym moim życiu to ja podejmuję decyzje."
John Maxwell Coetzee "Hańba"
|
|
 |
nie wiem już o co walczyć mam, przecież co chwile się zmienia tu cel tej podróży, minie już lato i znów będzie wrzesień, dobrze wiesz, że jesień nam nigdy nie służy...
|
|
 |
wierzyła, że może jej czas czeka gdzieś obok niej
|
|
 |
pamiętam jeszcze deszcz i to jedno pytanie, co ciągle mi się śni
|
|
 |
płacz coś dodaje: płacz to ty plus łzy. natomiast to, co przeżywał było jakimś koszmarnym przeciwieństwem płaczu. to było ty minus coś.
|
|
 |
Róża odchodzi, Mały Książę zdycha i KOSMOS znika
|
|
 |
coś uschło, reanimować nie ma jak to truchło, pusto, nawet w świeżej bryzie wciąż duszno, słowa zamieniły się w nieczułe głazy a emocje bezlitośnie zabrała nam woda z plaży, marzysz? myślałeś, że za dwoje - błąd kolejny, bo co masz, w lustrze oczy znowu tylko swoje, bierni, obojętność stawia przed nami bariery i zaczynamy mówić do siebie z małej litery...
|
|
|
|