 |
Walczyły do końca, jednak brakło sił, nie chciała by kazdego dnia musiała patrzeć jak upada tak. Pomyśl jaki to był dla nich ból, wiedząc, że w końcu odejdzie znów. Wiedząc, że w końcu na nią nadejdzie czas, że wezwie ją do góry, że odejdzie w dal. Noc - ona sama siedzi znów, przypomina sobie chwile których już nie przeżyje nigdy więcej drugi raz, za szybko ścigają ten czas..planowali, że przez życie razem będą iść, lecz Bóg inaczej rozplanował to. Dalej zegar bił, a poprawy brak, jej ciało z dnia na dzień straciło blask. Mimo, że organizm walczył cały czas, ona była jedną z najszczęśliwszych gwiazd. Mijały dni, gorzej z nią, zbliżamy się do końca..
|
|
 |
^^kocham Go . Jego uśmiech , każde Jego spojrzenie , każdy gest , Jego ramiona , w których ciągle zajmuję miejsce , Jego usta , Jego ręce . Nigdzie nie czuję się tak bezpiecznie jak u Jego boku
|
|
 |
^^kiedyś przyjaciółka , dziś najbardziej żałosna osoba na ziemi .
|
|
 |
Dla prawdziwych przyjaciół mogę przejść przez piekło.Wrogom wskażę tam drogę.
|
|
 |
Czasami, kiedy przytulisz się do właściwej osoby pomaga zapomnieć o problemach.
|
|
 |
Dramatycznie szukasz rozwiązania, szybki puls i gotowy do działania. Nie liczysz funduszy, kiedy szukasz ukojenia dla duszy. Zbierasz marne plony, kiedy po prochach tylko jesteś zadowolony. Przemierzasz puste ulice miasta, a w myślach masz wspomnienia, dwie nieme postacie wysuwają się z cienia. Rozsadza cię złość, czujesz że masz dość. Frustracja daje znać, nawet śmierci nie potrafisz się już bać, jesteś z nią za pan brat, bo życie to największy kat.— m.
|
|
 |
^^nie czuję już nic. Nawet pustki.
|
|
 |
Liczysz na farta? Jedyne co cię czeka, to kolejna od życia pogarda. Zrujnowałeś swoje życie, kiedy naćpany budzisz się o świcie. Myślisz, to nie tak być miało, tyle razy się udawało. Jedna infantylna decyzja, a tyle rzeczy zjebała, jedna osoba a tyle odebrała. — m.
|
|
 |
Największą krzywdę jaką możesz sobie zrobić to przywiązać się do kogoś.
|
|
 |
Miałam zły dzień, miesąc, rok, życie. Cholera jasna.
|
|
 |
Razem układali to, co teraz muszą zniszczyć.
|
|
 |
^^Tak mi przykro, że przez lata nie umiem się zmienić.
Na trzeźwo popełniam błędy. Mam tyle przeżyć...
Ostatnio zaczynam, pić, palić. Nie mam wartości...
Zatracam się, dlatego pakuję torby!
|
|
|
|