|
nie mogłam się Ciebie doczekać, tak bardzo czekałam z sercem wypełnionym miłością po brzegi..
miałam po co żyć. teraz mam za co umrzeć.
|
|
|
co robią ludzie? pojawiają się od tak w naszym życiu, nabałaganią. a potem sobie jak gdyby nigdy nic - odchodzą.. a my z pokorą i pełnym uśmiechem staramy się na nowo uporządkować swoje życie, zamiatamy wszystkie wspomnienia z nimi związane pod dywan i czekamy, czekamy tak do momentu, kiedy w końcu zjawi się ta osoba, ta jedna, wyjątkowa, która weźmie drugą styraną miotłę i pomoże nam w sprzątaniu.
|
|
|
wspomnienia.. mogą być najlepszym antydepresantem, ale niestety też najlepszym powodem do samobójstwa.. zależy o czym sobie przypomnisz w chwili słabości
|
|
|
Bo to się czuje. Wiesz, że komuś na tobie zależy, że siedzisz mu w głowie, przesłaniasz cały świat. Tego nie da się osądzić po czyichś słowach czy obietnicach. Musisz zwrócić uwagę na czyny tego człowieka, na to, jak cię traktuje, w jaki sposób się do ciebie zwraca, czy mocno ściska cię na przywitanie. Czy pożegnanie zawsze jest czymś nieprzyjemnym, nawet jeśli rozstajecie się na zwykłe dwadzieścia cztery godziny, czy chwyta twoją dłoń tak po prostu, bo tego potrzebuje czy tylko wtedy, gdy tak wypada. Z czasem pojawi się taka pewność, całkowita świadomość tego, co się dzieje i wzajemność uczuć względem tej osoby. Wtedy będziesz wiedział, wszystko zrozumiesz.
|
|
|
Co z tego, że są dziewczyny które mają ładne uda, kształtne tyłki, są szersze w biodrach lub wyższe od Ciebie skoro Ty jesteś i tak lepsza? - Bo jesteś sobą. Bo to Ty, a nie jakaś inna. Nie ma lepszej.
|
|
|
Pod koniec dnia, pod koniec roku, spójrz wstecz i pomyśl sobie: było różnie.
Bywało źle. Bywało może nie tak znowu najgorzej?
Chyba dałam radę. Chyba dałem radę.
Żyję. Nie zawiodłem przesadnie najbliższych. Nadal utrzymuję się na powierzchni.
Pomogłam.
Zadzwoniłem.
To proste rzeczy, ale to z prostych rzeczy złożona jest codzienność.
I gdy codzienność wywołuje w Twojej głowie spokój, to wtedy żadne „jutro” nie jest straszne.
Właśnie takiego „wczoraj” Ci życzę.
|
|
|
Chciałabym cię spotkać, tak na ulicy zupełnie przypadkiem, móc spojrzeć ci w twarz tak obojętnie ukradkiem, nie czując nic./ladyingreen
|
|
|
Jest wiele problemów na tym świecie, wiele bolesnych uczuć, ale najgorsza z nich jest bezsilność. Brak możliwości zmiany tam gdzie ta zmiana najbardziej jest potrzebna./ladyingreen
|
|
|
Powinna zacząć od przemyślenia i ułożenia swojego życia na nowo. Ale tak na prawdę wiedziała, że to nic nie da. Oszukiwała się, okłamywała sama siebie, a gdy już była na krańcu nad przepaścią przyznała się do tego co dusiła w sobie, przed czym tak ciągle uciekała, co ukrywała w zakamarkach swojej duszy, tam na samym końcu, gdzie nikt ani nic nie ma wstępu. Łączyło ich coś dziwnego, dzieliło zbyt wiele. Nie będą już razem nigdy. Ona już nigdy nie będzie jego, a on jej. Ona będzie tu, a on tam. Tak daleko./ladyingreen
|
|
|
Jedynymi osobami, z którymi powinieneś wyrównać rachunki są ci, którzy Ci pomogli.
|
|
|
- Kocham Cie.
- Jak wyżej.
|
|
|
- kogo byś chciała spotkać po latach? - wszystkich, ale nie jego /ladyingreen
|
|
|
|