|
asset-1.soup.io/asset/5834/6392_1d2b.jpeg
|
|
|
I powiedziałabym Ci o wiele więcej, podzieliłabym się najmniejszą cząstką uczucia jakie we mnie drzemie, ale nie potrafię. Wszystkie to słowa są takie małe w porównaniu do wielkości tego co odczuwam, nie chcę pomniejszać ich wartości. Wiesz co mam na myśli. / aniusssia
|
|
|
Nawet o tym nie marzyłam, nie odważyłabym się o tym śnić. To było poza sferą czegokolwiek. Nie sądziłam, że to może się stać, a jednak. Nie sądziłam, że kiedyś to powiem: prawdziwa miłość istnieje i mam ją przy sobie w postaci Jego osoby. / aniusssia
|
|
|
Zduno: 'zawsze gdy mówisz: "kocham", to coś więcej niż słowa, to mocny fundament, na którym można budować.' A ja dodam do tych słów jeszcze kilka od siebie, już nie wiem czy między Nami może być lepiej. Chce Ciebie, to pewne, chce Ciebie więcej, a razem ze mną chce tego moje serce. Yeah! Tak jest, tak będzie już do końca - jeśli zechcesz. Bo tylko Ty możesz nazywać się moim Szczęściem. / Zduno & aniusssia
|
|
|
Najważniejsze mieć tych kilku ludzi, którzy zawsze są blisko.
|
|
|
Czułam się, jak chorągiewka,której położenie zależało od powiewu wiatru. Byłam zależna, miałam związane ręce i usta, nie byłam w stanie nic zrobić, nie mogłam się uwolnić. Do czasu.. / aniusssia
|
|
|
Książka, herbata, Twój oddech na mojej szyi. Zestaw idealny na deszczowe dni :))
|
|
|
Kto by pomyślał, wszystko układa się jak należy. A dzieje się to tak samoistnie. Jest za co dziękować. Cudownie !
|
|
|
Dlaczego pewien typ ludzi omijam szerokim łukiem. Sprawa jest prosta - nienawidzę lamentu. Tak !- ja też miewam kiepskie dni, ale nie pozwalam, by zdominowały moje życie. Co nie oznacza, że wszystkie problemy gryzę w sobie. Rozmawiam z bliskimi o tym co mnie "uwiera" ale robię to taki w sposób by nie obarczyć ich swoim kiepskim humorem. Poza tym pozwalając zaistnieć myśli " jest żle" emanujemy tą "niefajną" energią. Nic dziwnego, że ludzie do nas nie lgną w takiej sytuacji.
|
|
|
Wszystko idzie w dobrym kierunku :)
|
|
|
Bądź dobrym opiekunem dla mojego serca. / aniusssia
|
|
|
Zasypia, Jego oddech raz jest niespokojny, raz prawie nieuchwytny dla ucha. Powoli odpływa do krainy błogiego snu. Delikatnie popuszcza uścisk i zaciąga się powietrzem. Drży, a ja uśmiecham się pod nosem. Ciepło jakie bije od Jego ciała ogrzewa mnie lepiej niż herbata w zimowe wieczory. Wiatr za oknem zawiał, przebudził się. Pocałował mnie w czoło i poszedł dalej spać. Kocham Go. / aniusssia
|
|
|
|