 |
bo kiedy pada to ludzie mokną, czasami lepiej jest po prostu zamknąć okno.
|
|
 |
i to co widzisz w tych oczach to strach, bo czas ucieka jak w klepsydrze piach. brat, nie wiem co jutro przyjdzie, lecz wierzę, że ty się z tego wyrwiesz.
|
|
 |
idąc przez deszcz przyciskasz do ust pięść, przeszłość nie da się na trzeźwo znieść.
|
|
 |
za oknem na parapecie czarny kruk, nie może odlecieć, czy tego chce Bóg? zaglądasz mu w oczy jak w śmierci oblicza. złapany w zamkniętym rozdziale życia.
|
|
 |
w tym momencie rocznik 96 zazdrości młodszym rocznikom nadchodzących 3 dni -,-
|
|
 |
Drogi Mikołaju... albo nieważne, i tak pewnie leżysz pijany pod swoimi saniami.
|
|
 |
"chciałbym abyś została matką moich dzieci" - pamiętasz?
|
|
 |
a jak ja Cie dalej kocham, to co teraz?
|
|
 |
niebezpiecznie jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie
|
|
 |
ding dong ding dong we wtorek spadnie śnieg !! :D
|
|
 |
z własnej inicjatywy tracisz kogoś kto był dla Ciebie wszystkim. udając przed samą sobą, że sobie bez niego poradzisz - zrywasz bo nie jest dość dobry. właśnie wtedy zaczynasz się dusić, jakby ktoś jednym przecięciem odciął Ci dopływ tlenu. właśnie wtedy na klatkę piersiową spada Ci gigantyczny głaz, a Ty nie wychodzisz z pokoju, łudząc się, że po za nim jeszcze dogłębniej będzie do Ciebie dochodzić, że jego już nie ma.
|
|
|
|