 |
i ta chwila, kiedy uczę się na zaliczenie I semestru na ten cholerny angielski i dostaję eska od Ciebie ' miłej nauki, mała. wierzę, że dasz radę < 3 '. z twoim wsparciem od razu lepiej mi idzie. ♥
|
|
 |
nienawidzę, gdy ciągle łamiesz dane mi obietnice i przepraszasz, obiecujesz że to się nie powtórzy, a ja zawsze Ci wybaczam. wiecznie zataczamy koło.
|
|
 |
wkurwia mnie, że gdy na przerwie przytulam się do przyjaciela, a godzinę później, wszyscy życzą nam szczęścia, bo myślą, że jesteśmy parą.
|
|
 |
teoretycznie mam na niego wyjebane, ale praktycznie kocham go jak szalona ♥
|
|
 |
ogarnij mnie jakoś, bo nie mogę przestać go kochać.
|
|
 |
podobno czas leczy rany, ale jak moja ma się wyleczyć, gdy codziennie widuję Cię z inną?
|
|
 |
siedziałam na ziemi na holu słuchając Piha na słuchawkach, ty usiadłeś obok, a ja jak dawniej poczułam tę falę ogarniającego mnie gorąca i nie mogłam wykrztusić ani słowa, więc po prostu spuściłam głowę udając, że Cię nie zauważyłam.
|
|
 |
wiecznie sztuczny uśmiech i wstyd, bo przyjaciołom ciężko się przyznać, że mimo ich przestróg znów popełniłam ten sam błąd i zaufałam temu frajerowi.
|
|
 |
oszukuję swoją podświadomość i mimo tego że każdym wspomnieniem zadaję sobie ból, nie chcę zapomnieć uczucia którym Cię darzyłam.
|
|
 |
w domu grzeczna, uczynna i pomocna dziewczynka, po za domem zupełne przeciwieństwo, z butelką piwa w ręku i fajką w drugiej, co dziesiąte słowo 'kurwa' i te spojrzenia dorosłych ludzi, którzy nie rozumieją młodości. taka jestem i się nie zmienię, kocham swoje życie mimo bólu i cierpień.
|
|
|
|