 |
|
NIE MA CIĘ.Napisałam te trzy słowa na kartce ze sto razy i myślę,że to jakoś pomoże.
|
|
 |
|
najgorsze uczucie? gdy wiesz, że jemu nie zależy, a mimo wszystko wciąż masz nadzieję, że napisze.
|
|
 |
|
czas mnie zmienił. wiara w miłość mi obrzydła.
|
|
 |
|
i sama już nie wiem po co wpakowałam się w coś tak beznadziejnego. nie wiem po co wierzyłam, że potrafisz się zmienić - skoro ty nadal jesteś tym samym skurywysynem, którym byłeś rok temu. tak, to prawda - jeśli chodzi o twoją osobę, jestem cholernie naiwna.
|
|
 |
|
światem rządzi miłość. a ja na przykład lubię wypić.
|
|
 |
|
po chuj przepraszasz, skoro wiesz, że te słowa są gówno warte i za chwilę znowu robisz to samo?
|
|
 |
|
Jako przyjaciele wyjdziemy do miasta zakochanych, wrócimy stamtąd jako małżeństwo, w porządku? Przetrzymam Cię tam do utraty sił, bylebyś mnie pokochał. Tak, zwariowałam...
|
|
 |
|
Jeśli chcesz możesz wyjść na przerwę, ale nie pozwolę Ci odejść.
|
|
 |
|
Możemy się nienawidzić, ale i tak będę wspominać czas, gdy łączyła nas miłość. Gdy pragnęłeś, tak szczerze, bym została z Tobą, gdy ja chciałam, byś był bez przerwy. Dorosłam przy Tobie. Z dziewczynki zrobiłeś dziewczynę, bo nie powiem jeszcze, abym była wielce dorosłą kobietą, ale i tak dokonałeś niesamowitej przemiany. I za to w sumie Ci dziękuję, mimo nienawiści jaką dziś do Ciebie żywię.
|
|
 |
|
Gdyby nie Ty, byłabym inna. Może milsza, przyjazna i dojrzalsza, ale wciąż byłabym naiwna.
|
|
 |
|
I może potrafię zarażać dobrym humorem, ale zazwyczaj częściej to ja zarażam się od innych tym kiepskim.
|
|
 |
|
Ciężko oddychać, kiedy mnie wołasz, na ten moment zatrzymuję w sobie oddech, bo wiem, że zaraz będę mogła go dzielić z Tobą.
|
|
|
|