 |
Każde nieszczęście jest w połowie wielkim szczęściem.
|
|
 |
Wole się kłócić z Tobą niż kochać z innym.
|
|
 |
Denerwuje mnie, kiedy ktoś mówi ‚ myślałem, że jesteś inna, myliłem się ‚. Tak naprawdę chuj o mnie wiedzą. O tym kim jestem, jakie mam problemy i co czuje słysząc ‚ jednak jesteś taka…’
|
|
 |
Śmierć to dla mnie piękno absolutne
|
|
 |
Czy naprawdę nie szło ułożyć tego świata tak,
żeby ludzie, którzy są dla siebie stworzeni, mieszkali obok siebie?
|
|
 |
Boże,
daj mi samotność,
bo nienawidzę ludzi.
|
|
 |
My, ludzie, powinniśmy iść do końca. Nawet kiedy nas gonią i nikt nas nie kocha.
|
|
 |
Byłeś ważny, zjebałeś, żegnam.
|
|
 |
Wypijmy za kolejny weekend. Może akurat w ten, uda nam się zacząć żyć od nowa.
|
|
 |
Moją głupotą jest naiwność, bo nadal wierzę, że zrozumiesz i powrócisz.
|
|
 |
- Miałaś jakieś marzenia?
- Chciałam być księżniczką.
- I co spełniło się? Jesteś księżniczką?
- Tak, narkomanów.
|
|
 |
Tak naprawdę tęsknisz za Nim, ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność, chciałabyś żeby było tak, jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu, w ten ciepły kwiecień On był. Obejmował.Wysłuchał ..Był, a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu, siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką, wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem, który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim, z nadzieją, że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce, które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz, że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała, nigdy nie cofniesz się w przeszłość?
|
|
|
|