 |
|
-synu czy ty masz problemy z narkotykami? -nie mamo, dzwonię i mam. / lovalova
|
|
 |
|
Może i mogłabym Ci pomóc, ale przecież gówno mnie obchodzisz.
|
|
|
|
nie lubię, gdy dzwoni do mnie prezydent Stanów Zjednoczonych z prośbą wyjścia z nim do kina, a ja mu odmawiam bo muszę wykąpać mojego jednorożca.. -.-
|
|
|
|
-kiedy ostatnio przeklinałaś? -kurwa, nie pamiętam!
|
|
|
|
-zrobiłaś zadanie domowe?
-wiosło..
-jakie wiosło?
-jakie zadanie domowe?
|
|
|
|
Witaj ponownie, bólu brzucha, witajcie drżące ręce, witaj nerwico, tęskniłam.
|
|
|
|
Równy miesiąc temu składał mi życzenia urodzinowe, zapewniając przy tym, jak bardzo jestem dla niego ważna. Dziś tymi słowami bajeruje już inną panienkę. Nawet nie wiesz jak strasznie jej współczuję. Ja swoje już wycierpiałam, ona ma to jeszcze przed sobą.
|
|
|
|
pić, pierdolić, nie żałować - szlachta musi pobalować!
|
|
|
|
lubię Cię, chodźmy się najebać.
|
|
 |
|
Proszę, przestań oddychać.
|
|
 |
|
Sullen load is full, so slow on the split
And I told you to be patient
And I told you to be fine
And I told you to be balanced
And I told you to be kind
And now all your love is wasted
then who the hell was I?
Cause now I'm breaking at the bridges
And at the end of all your lies
Who will love you?
Who will fight?
And who will fall, far behind?
Come on skinny love....
[BIRDY]
|
|
|
|
Dodaj komentarz
