 |
|
Powiedz mi, że tak na prawdę nic się nie stało.
I powiedz mi, że to co miedzy nami- jest.
I powiedz mi, że nigdy już nie będzie nas mało.
I powiedz mi, że kochasz mnie. — Jamal "Powiedz mi"
|
|
 |
|
To niewiarygodne, kiedy tracisz drugie pół.
Głową w mur, nic nie daje, choćbyś wypił cały ból.
Wokół sól, to miasto jest trochę za małe na pustą przestrzeń,
Więc proszę chodź i powiedz mi, że jesteś.
— Jamal "Powiedz mi"
|
|
 |
|
Tu teraz, nic nie jest moje.
Usta szukają tylko twoich ust..
I nie znajdują nic. — Jamal "Powiedz mi"
|
|
 |
|
To co moje, jest moje i to samotność.
— Jamal "Plastikowe Kwiaty"
|
|
 |
|
Kiedy pytają o miłość, pokazuję Ciebie. ”
— Jamal "To zapisane"
|
|
 |
|
Jeśli gdzieś, daleko stąd czeka mnie sąd, to nie wyprę się tam żadnej idei.
Jestem tu, płynę pod prąd, wciąż jestem z nią, ale przypominamy zbiór obcych pikseli.
— Jamal "Królowa"
|
|
 |
|
Goń, jeśli ciągle czujesz ogień.
Goń, to co dało się ocalić w nas.
Goń twoje myśli, w mojej głowie.
Goń! udawajmy, że to pierwszy raz.
— Jamal "Królowa"
|
|
 |
|
Spalam się, żebyś nie musiała pamiętać.
— Jamal "Upadłem W Poznaniu"
|
|
 |
|
Marzyła o wielkiej miłości, jak dziecko marzy o prezentach pod choinką. Szukała jej wszędzie i zachłannie.
|
|
 |
|
Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się powrotem.
|
|
 |
|
Marihuana jest jak alkohol, człowiek woli zatruwać się nią w towarzystwie.
|
|
 |
|
Chcę znowu być tam gdzie Ty, i uśmiechać się, kiedy Ty się uśmiechasz i tańczyć z Tobą na ławce w parku choć wiesz jak mnie to krępuje i nie myśleć o tym co było i o tym co będzie i czuć tą więź tak mocną, jak wtedy pierwszy raz, kiedy podałaś mi swoją dłoń. I nie myśl proszę o mnie tak źle, ja wiem, że 'błąd' to moje drugie imię i wiem też jak bardzo mocno Cię kocham i jak cierpię nocami z braku Twego oddechu na mej szyi i nie potrafię nie mówić o Tobie, nie pisać o Tobie, bo wypełniasz każdą część mego zmarzniętego ciała i duszę wypełniasz i umysł. Napisałem do Ciebie list, który spłonął w popielniczne marzeń. Nie umiem powiedzieć jak bardzo mi wstyd, nie umiem pokonać też lęku przed jutrem. Twoje książki czytam już piąty raz z nadzieją, że trafię na wskazówkę wiodącą do Twego serca. Pokażesz mi swą duszę, czy kolejny raz spadnę na dno depcząc własne serce, które bez Ciebie jest tylko kawałkiem mięsa?/mr.lonely
|
|
|
|