|
to tylko kolejny zwykły dzień, jeden z wielu, które jeszcze przede mną. zastanawiam się czy spełnię swoje cele i aspiracje, czy od jutra zacznę ćwiczyć tak jak sobie obiecałam, czy kolejny dzień spędzę na leżeniu i czytaniu ulubionych książek. kolejna noc nastaje, a ja tracę poczucie czasu, nie mam pojęcia kiedy skończyła się poprzednia, a dane mi jest witać się z kolejną. spoglądam w lustro oczami ciężkimi od wrażeń tego dnia. widzę dziewczynę, która wczoraj była w stanie wnieść do swego życia choć trochę uśmiechu, a teraz płacze. jezu ja naprawdę płaczę? co się ze mną stało, przecież pogodziłam się z tym, że ciebie tutaj nie ma. umieram? może to tylko sen? może jestem jakimś wymysłem czyjejś chorej wyobraźni? dotykam dłonią klatki piersiowej i nie czuję nic. gdzie moje serce? gdzie ono kurwa jest?! dlaczego mi go nie oddałeś, przecież mówiłeś, że nie jest ci już potrzebne? oddałam ci je, a teraz umieram sama nie czując nic. już wiesz gdzie popełniłam największy błąd? / irrnormal
|
|
|
Zakryj twarz dłońmi i powiedz czy wciąż chcesz dzielić ze mną dni. Idzie wspaniały lepszy czas, lecz dla mnie, nie dla Ciebie. Musisz zastanowić się czy pobudka przy moim boku jest tym czego pragniesz. Widzisz gwiazdy, słońce, bezchmurne niebo. Wychodzisz w pogodny dzień i podziwiasz śpiew ptaków, który wydobywa się z pobliskiego lasu, słyszysz wszystko, najmniejszy szelest liści po których bezkarnie depczesz, szum rzeki, warkot samolotu przelatującego nad Twoim domem. Każdego dnia stajesz po środku świata i wsłuchujesz się. Tylko mnie nie słyszysz, a ja powoli wypluwam płuca. Krzyczę ciszą ile tylko mam sił. Krzyczę i nic. Nie słyszysz mnie, jesteś głuchy na moje wołanie, a ja potrzebowałam tylko Twojego spojrzenia, na które teraz jest już za późno. / irrnormal
|
|
|
Nigdy nie chciałam Cię kochać. | Jodi Picoult
|
|
|
Ty też analizujesz każdą rozmowę z Nim? Rozkładasz zwykłe zdanie na czynniki pierwsze, doszukując się jakiegokolwiek podtekstu? A gdy niczego nie możesz się dopatrzeć, padasz i tracisz nadzieję na coś, co nigdy tak naprawdę nie miało mieć miejsca. [ yezoo ]
|
|
|
Przestań to robić. Przestań pojawiać się, kiedy już wszystko sobie poukładałam. Przestań bywać w miejscach, do których idę, bo jestem pewna, że Cię tam nie spotkam. Przestań ze mną rozmawiać, bo już tego nie potrzebuję. Przestań mnie dotykać, bo przestało to być moim pragnieniem. Przestań pojawiać się i znikać. Zdecyduj się. Jesteś albo Cię nie ma. Ja nie potrafię żyć pomiędzy. [ yezoo ]
|
|
|
Trudno jest wracać do miejsc, w których kiedyś wydarzyło się tak wiele. [ yezoo ]
|
|
|
W końcu nadeszła chwila, w której poczujesz to, co ja. Zrozumiesz jak wiele tracisz, co umyka ci sprzed nosa i jak głupi musiałeś być wcześniej, gdy obojętnie omijałeś to uczucie. Będziesz prosił, będziesz się starał, będziesz myślał, a co najgorsze - nie będziesz umiał przestać. Zniżysz się do tego poziomu, co ja wcześniej, upadniesz niżej, niż myślałeś, że to możliwe, stoczysz się nawet pod samo dno. Będziesz przegrywał. Będziesz stawiał wszystko na jedną kartę, a później odchodził z niczym. Będziesz płakał, krzyczał i dusił się od środka. Będziesz rzygał tą miłością. I wiesz co, to będzie bolało, cholernie mocno bolało. Będziesz próbował powiedzieć mi, co czujesz, a mnie już nie będzie. Bo właśnie przestałam na Ciebie czekać. [ yezoo ]
|
|
|
Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz, I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie, a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę, że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami,A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie z żalem i gniewem dziecka,I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności, ponieważ jutro jest zbyt niepewne, by coś na nim budować.Po pewnym czasie przekonasz się, że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skórę, gdy zbyt długo go zażywasz.Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę, zamiast czekać, aż ktoś przyniesie ci kwiaty.I przekonaj się, że naprawdę potrafisz wiele znieść…Że naprawdę jesteś silny,I że masz swoją wartość.
|
|
|
Co jeśli przestanę? I nie pojawię się już w miejscu, w którym zawsze na Ciebie czekam. Nie będę spoglądać co kilka minut na telefon, licząc na jakąkolwiek wiadomość od Ciebie. Przestanę myśleć o Tobie. A każdej kolejnej nocy nie będę zarywała na tworzeniu Naszej wspólnej przyszłości. Co jeśli jutro wrócę do domu, zjem obiad, przeczytam książkę, a Ty nie pojawisz się w żadnej myśli w mojej głowie? Przestanę pisać do Ciebie z byle powodu, tylko po to, by zacząć rozmowę. Minę Cię obojętnie na ulicy i już nie spojrzę tak, jak zrobiłabym to wczoraj. Co jeśli zapomnę? Wykluczę Cię z mojego życia, odstawię na bok i tak zwyczajnie nie będę już pamiętać. Uwolnię się od miłości, której nigdy nie miałam. Zacznę patrzeć w inne oczy i być może w nich znajdę coś piękniejszego, coś wartego więcej niż łzy, coś, co da mi powód by żyć i w końcu przestać uciekać. [ yezoo ]
|
|
|
A może miłość to nie wszystko?
|
|
|
Alkohol pomaga na chwile, daje zapomnienie, wybaczenie. Kładziesz się spać. Budzisz i nie dość, że cholernie boli cię łeb to jeszcze to pierdolone serce.
|
|
|
I były takie momenty, gdzie byłam szczęśliwa. Nie zwykłą chwilą, z całego swojego pieprzonego życia.
|
|
|
|