 |
z tęsknoty robi się różne niezrównoważone rzeczy. z tęsknoty można wyszorować szczoteczką do zębów podłogi w całym domu. ulubione płatki zamiast mlekiem, zalać sokiem pomarańczowym. z tęsknoty można wyhaftować serduszka na każdej z poszewek, jaką posiada się w mieszkaniu. można policzyć dni w kalendarzu, doskonale wiedząc, że zazwyczaj jest ich 365. można przelać wodę w wannie. z tęsknoty można łkać jak mały szczeniak, oddany do schroniska przez swojego właściciela. jednak tęsknota bez świadomości, że druga osoba tęskni równie mocno jest bezsensowna, niczym oddychanie bez udziału powietrza.
|
|
 |
teraz już uświadomiłam sobie, że nic z tego nie będzie, że nie ma takiej opcji, bo przecież nie zmusze cie do miłości, że jest to tak prawdopodobne jak to, że kurwa będe z Johnym Deepem. .. ale nadal wypełnia mnie dziwne uczucie, nie wiem co to jest, ale czuje sie tak samo już od roku, nadal cie kocham i nie chce zapomnieć !
|
|
 |
i mimo tego, że mnie olałeś ja jak głupia ciągle cie kocham.Po prostu mnie zabij. Będziesz miał z tego satysfakcję ?
|
|
 |
przepraszam cię za wszystko. za zabieranie ci czasu, za te dni, w których za tobą tęskniłam, za to, że mi zależało, za przytulanie się do ciebie, za pisanie do ciebie i pytanie się co robisz, za martwienie się o ciebie, za patrzenie na ciebie, a najbardziej za to, że cię pokochałam.
|
|
 |
Odzywał sie?
- Nie.
- Widziałaś go ?
- Nie.
- Jesteś smutna ?
- Nie.
- Jasne.
- Do czego dążysz ?
-Bo widzisz, nienawidzę tego, jak dusisz te uczucia w sobie. złap go wreszcie za szmaty, zaciągnij w kąt i wykrzycz mu w twarz co czujesz.
- Nic nie czuje.
-Oj już przestań. Gdybyś nic nie czuła, to nie sprawdzałabyś po kryjomu co 5min telefonu i nie krzyczała już na wejściu do szkoły że masz wyjebane i nic cie nie rusza .
|
|
 |
z niecierpliwością czekam, aż zrobisz się dostępny na gadu-gadu. nie, nie po to, żeby do Ciebie napisać. wtedy po prostu wiem, że jesteś w domu. jesteś sam. że nie jesteś właśnie szczęśliwy przy czyimś boku.
|
|
 |
chciałabym stanąć kiedyś naprzeciw Ciebie, spojrzeć Ci głęboko w oczy, wpatrywać sie w nie tak długo aby wyczytać z nich całą prawdę. chciałabym, aby to była ta chwila, na którą wciąż czekam. abyśmy mając za plecami przeszłość, mieli tą odwagę powiedzieć sobie szczere ' przepraszam '
|
|
 |
Każdy poranek jest taki sam. A raczej popołudnie, budzę się po trzynastej i w zasadzie czekam tylko na obiad. Odpalam laptopa, jakąś muzykę i powoli zaczynam ogarniać pokój. Z gorącą herbatą wychodzę na balkon, by nabrać trochę świeżego powietrza. Do wieczora próbuję przesiedzieć w domu, wbić w fotel, i monotonnie wgapiać się w telewizor. Nocą wychodzę w celu zaspokojenia swojego głodu alkoholowego. I tak codziennie. I wiesz, wszystko wydaje się prostsze, nie komplikuj mi już życia sobą. Proszę.
|
|
 |
wypijmy za wszystkich ukochanych , którzy zmienili się w łamaczy serc . za wszystkie kocham , które tak szybko straciły swoją magię . za wszystkie łzy , zatopione w kieliszkach i przepalone papierosami . oraz za żegnam , które niszczyły nie tylko nasze życie , ale również doprowadzały do destrukcji serca .
|
|
 |
Nie wiem, dlaczego się powstrzymuję Powinnam powiedzieć Ci, co czuję,Ale nie chcę zachowywać się jak głupia, nie chcę wyglądać na zdezorientowaną.Jeśli powiem Ci o tym, co czuję, nie wiem, co zrobisz,Więc trzymam to w sobie, zamknięte na klucz.I wyobrażam sobie, że będziesz mój
|
|
 |
Jednak jeśli nigdy Ci nie powiem, Ty się nie dowiesz.I ten sekret staje się za ciężki do utrzymana
To więcej niż tylko zauroczenie,Więc mogę się jąkać, gdy mówię.I moje kolana mogą trochę zmięknąć
Ale nie mam nic do stracenia, jedynie Ciebie do uzyskania.Powiedz mi, czy czujesz to samo
|
|
 |
czekoladę jem, bo lubię. na ciebie się patrzę, bo lubię. nie oglądam smerfów bo lubię tabalugę. nie czytam romansideł, bo lubię horrory. nie lubię ciebie, bo ciebie to ja kocham.
|
|
|
|