 |
Obiecaj mi, że pewnego dnia będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy, dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy, na uczelnie, czy gdzieś, a potem wracać, znowu, do siebie.
|
|
 |
|
A On? On był tylko jednym z milionów mężczyzn na świecie. Dziwne, że akurat spotkałam właśnie Go. Dziwne, że nasze spojrzenia codziennie się spotykały. Dziwne, ze zawsze zastanawiam się, co On myśli patrząc w moje oczy. Dziwne, że z każdym dniem coraz bardziej Go kochałam. Dziwne, że w końcu się zakochałam. Wcale nie dziwne, ze mnie nie pokochał. On już wybrał dawno. Wybrał i chyba jest szczęśliwy.
|
|
 |
Catching teardrops in my hands./ Chwytam łzy w moje ręce
|
|
 |
Weź słuchawki i wyluzuj, nie ty jedna straciłaś to na czym ci zależało. [ marchewkowybanan ]
|
|
 |
|
i za każdym razem gdy cię widzę , serce krzyczy " powiedz co czujesz . " a rozum odpowiada " chyba cie pojebało " . ♥
|
|
 |
i teraz mam żyć w przyjaźni z człowiekiem, którego kocham?
|
|
 |
pierwszy chłopak , pierwsza miłość , pierwsze prawdziwe uczucie , pierwszy wspólny spacer , pierwszy pocałunek , pierwsze rozstanie , pierwsze złamane serce. taa.. pierwszych razów się nie zapomina
|
|
 |
Nauczyli nas regułek i dat , Nawbijali nam mądrości do łba , Powtarzali , co nam wolno , co nie, Przekonali , co jest dobre , co złe . Odmierzyli jedną miarą nasz dzień , Wyznaczyli czas na pracę i sen . Nie zostało pominięte już nic , Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć .
|
|
 |
Chętnie porozmawiałabym z Tobą o tym, co jest między nami, o tej rzekomej miłości, bezwzględnym zaufaniu, szczerości. czemu nie, moglibyśmy wspomnieć również byciu tylko dla siebie, wierności i takich tam. tylko pomyślałeś, jak trudno jest mówić o czymś, co nie istnieje? co jest tylko wytworem wyobraźni podsyconej nadzieją?
|
|
|
|