 |
Nienawidzę czekać na wiadomość | choohe .
|
|
 |
Nie rezygnuj z marzeń, przecież to najpiękniejsze co posiadasz ♥ | choohe.
|
|
 |
Niestety myśli związane z tobą znowu zwyciężyły ze snem | choohe.
|
|
 |
A kiedy ktoś kiedyś przy okazji zapytał mnie o niego udawałam że nie wiem o co chodzi. Pytają mnie czy wiem co u niego słychać, ze złą miną odpowiadam że nie obchodzi mnie to, dla mnie jest zamkniętym tematem, jest przeszłością. Chociaż w głębi duszy chciałabym usłyszeć że u niego jest wszystko dobrze. Że się zmienił i nie jest tak wredny, chamski i obojętny w stosunku do uczuć innych. Że jest szczęśliwy z nią.. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
I ta satysfakcja że posiadam wszystko co najważniejsze - bo mam CIEBIE. Coś co liczy się dla mnie bardziej od Nutelli, żelek czy Chady w głośnikach. TY - dwie literki a w chuj szczęścia. Jesteś dostawcą moich codziennych uśmiechów i radości. Po prostu jesteś najważniejszy. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
i mieć tą satysfakcję , że ma się wszystko . / sie_wie
|
|
 |
- chcę żebyś znowu się uśmiechała - powiedzial i spojrzał na jej napuchnięte od płaczu oczy. - tak, tylko że bez ciebie to niemożliwe. - odparła i wytarła rękawem swetra kolejną łzę. Nie powiedział nic . Podszedł do niej i przyciągną do siebie. Pocałował ją w czoło. - zostanę . Bez ciebie nie ma nic. - jego serce zabiło mocniej. Uśmiechnęła się, wiedziała że nie kłamie. ♥ | choohe.
|
|
 |
cholernie prawdopodobne jest to, że o ile znajdziemy się w tym samym miejscu, miniemy się bez słowa, nie rozpoznając się. że zapomnimy - wymienione uśmiechy i wyznania, którymi się karmiliśmy. rozumiesz? zgnieciemy tą miłość, niczym niepotrzebną, zapisaną kartkę, po czym wyrzucimy ją do śmieci, jakby nie była kiedyś jedną istotną kwestią.
|
|
 |
dzisiaj, równo o jedenastej jedenaście pomyślałam życzenie. takie samo, jak zawsze. o Nim, o przyszłości, o nas. przypadkiem zerkając później na zegarek odczytałam dwie szesnastki. 16.16 = będziecie razem. akcja 'zbieram na leczenie' rozpoczęta.
|
|
|
|