 |
możesz zobaczyć, to czego inni nie widzą
wystarczy, że uniesiesz wzrok ponad horyzont
|
|
 |
to jest problem wiesz, dusi mnie wszechświat...
chcę złapać oddech lecz brak tu powietrza.
|
|
 |
kląć jeszcze głośniej i jeszcze częściej
albo odejść, nie mówiąc nic więcej.
|
|
 |
stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt.
|
|
 |
jebie mnie jak na mnie patrzą, i tak mnie nie znają!
a to takie prymitywne, mówić co inni gadają.
|
|
 |
ciężko spojrzeć w twoje oczy skoro masz ich setki
|
|
 |
ty, nigdy nie będzie tak jak kiedyś, racja
|
|
 |
ziomów na braci zmień nazwy jak chcesz.
Mówię o tych co są nawet, jak Ci zabraknie na chleb.
|
|
 |
"Ale jest jedna siła która przeciwności niszczy
Znak trzymanej Sztamy który na niebie błyszczy"
|
|
 |
"Czas mija co nawywiłajeś już nie wrócisz,
Dlatego mówi się że na błędach się uczysz.
Czas mija co się stało to się nie odstanie,
Zbitej szyby poskładać, przecież nie jesteś w stanie"
|
|
 |
Pełne lęku oczy, na ustach kłamstwa motyw,
Na koncie ploty, poszły w krwiobieg jak narkotyk.
Zażekasz się, nie masz z tym nic wspólnego,
Masz szczerych przyjaciół- oni mówią co innego ... "
|
|
 |
" To wroga sugestia , pożera Cie jak bestia.
Mów do serca bitu, bo tam jest amnestia. '
|
|
|
|