 |
telefon milczy. a ja głupia łudziłam się, że żartował..
|
|
 |
I ciągnie mnie do Ciebie, ale dałam sobie warunek, że Ci wybaczę jak napiszesz pierwszy. I chyba długo będę czekać.
|
|
 |
Kilka chwil radości wyrwanych, jak kartki z pamiętnika.
|
|
 |
taki tylko jeden. jedyny. mój prywatny On
|
|
 |
a ona głupia myślała, że zadzwoni jak w każdy wieczór i powie 'śpij słodko, królewno'...
|
|
 |
tańczę ze łzami w moich oczach.
|
|
 |
ile można nie zasypiać, nie jeść, nie oddychać, płakać, łzy połykać?
|
|
 |
zdmuchując urodzinowe świeczki na torcie, zmarnowałam na ciebie tyle życzeń.
|
|
 |
Widzisz te łzy?One płyną przez Ciebie...Zadowolony?
|
|
 |
ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum . stałam w kolejce gdzie dawali pecha w miłości .
|
|
 |
bo są takie dni, kiedy uśmiechasz się nawet do herbaty.
|
|
 |
Śmiertelnie, beznadziejnie, rozpaczliwie zakochana
|
|
|
|