 |
ze wszystkim sobie poradzę, ale sama się nie przytulę.
|
|
 |
Zbyt często bywasz w moich myślach, za rzadko w moim życiu.
|
|
 |
Nie martw się, już niedługo wrócę, żebyś się za bardzo nie stęskniła. Zaopiekuj się moim sercem - zostawiłem je przy Tobie
|
|
 |
"Czułem jej zapach tak intensywnie jakby stała przy mnie."
|
|
 |
"Odczekać 6 godzin, albo kilka dni, parę miesięcy, rok. Potem znów zaświeci słońce."
|
|
 |
będę Twoją królewną XIX wieku, jadącą na amfie. noszącą skąpą bieliznę zamiast średniowiecznych gorsetów. pijącą tanie piwo z puszki, zamiast wykwintne wino w kieliszku. mówiącą o tym jak Cię pożądam, a nie o tym ja bardzo pragnę być uwolniona z zakazanej wieży.
|
|
 |
Potrafi wyczuć mój smutek przez telefon. ;*
|
|
 |
Poradzę sobie, tylko jeszcze nie teraz.
|
|
 |
Poprawianie poduszki, czy przekręcanie się z boku na bok nie pomoże. Tutaj potrzebne jest Twoje "dobranoc".
|
|
 |
Kiedy piszę do Ciebie, to znaczy, że za Tobą tęsknie, a kiedy się nie odzywam tzn, że chcę, abyś to Ty tęsknił za mną.
|
|
 |
Wariatek się nie kocha. Wariatki można lubić. Niektórzy je nawet uwielbiają. Wariatki śmieszą. Wkurzają. Rozbawiają. Są świetnymi kumpelami. Potrafią słuchać. Można im się zwierzać. Ale nigdy nie będą Najważniejsze. Bo przecież to tylko wariatki. I w końcu przestają być potrzebne. Są za głośne. I niewielu wie, że one też mają uczucia. I potrafią płakać. Wariatek się nie kocha. Nie od tego są. Może za mało im zwyczajności po prostu? Bo z wariatką trudno jest długo wytrzymać.Może dlatego są niekochane? Wariatek się nie da pokochać. Tak prawdziwie. Do bólu. Wariatki zawsze będą tylko wariatkami.
|
|
|
|