 |
Powtórzę że, nadal czekam. Banalne, że muszę dawać sobie radę. Choć tego już nie chcę.
|
|
 |
Szalało we mnie coś, domyślam się, że to serca bicie.
|
|
 |
Przychodzą i odchodzą . Rozkochają , pobawią się i odejdą.
|
|
 |
Nie skreślaj mnie ze spisu pilnych marzeń, nie skreślaj mnie na liście do zachwytu. Nie skreślaj mnie, podkreślaj mnie.
|
|
 |
Potrafisz uzależnić, że przez Ciebie jestem ćpunem, szaleje w euforii przez Twój każdy pocałunek.
|
|
 |
Cały mój świat jest w objęciach Twoich rąk.
|
|
 |
najbardziej boli, nie to, że odszedłeś, ale to, że byłam tak naiwna wierząc, że zostaniesz.
|
|
 |
Mój charakter jest tak ciężki, że się kłóci z grawitacją.
|
|
 |
Jak jaramy to tonami, jak pijemy to do dna!
|
|
 |
Spróbuj dać im palec.
Kto jest kto, przekonasz się doskonale.
|
|
 |
Żeby mieć wolny umysł trzeba żyć i doceniać.
|
|
 |
- Co robisz?
- Jestem w Nowym Jorku, czekam na limuzynę, która zawiezie mnie Wellington Hotel, gdzie wypiję lampkę szampana z Jamesem Bondem, dzięki któremu wystąpię w najnowszym sezonie CSI Miami.
- Serio?
- Nie, na fejsie siedzę .
|
|
|
|