głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika igorsz

Będziemy w połowie drogi donikąd gdzie miłość jest czymś więcej niż po prostu twoim imieniem

samotnacisza dodano: 19 stycznia 2013

Będziemy w połowie drogi donikąd gdzie miłość jest czymś więcej niż po prostu twoim imieniem

Pocałunek ukochanej osoby .  Najlepszy środek przeciwbólowy   antystresowy i uspokajający na świecie .

samotnacisza dodano: 19 stycznia 2013

Pocałunek ukochanej osoby . Najlepszy środek przeciwbólowy , antystresowy i uspokajający na świecie .

Zabiorę Cię stąd kiedyś.     powiedział.    To znaczy gdzie ?     syknęłam bardzo zaciekawiona.    Zabiorę Cię gdzieś  gdzie nie ma zła.     A jest takie miejsce ? zapytałam.     Nie wiem  ale dla Ciebie je znajdę..

samotnacisza dodano: 19 stycznia 2013

Zabiorę Cię stąd kiedyś. - powiedział. - To znaczy gdzie ? - syknęłam bardzo zaciekawiona. - Zabiorę Cię gdzieś, gdzie nie ma zła. - A jest takie miejsce ? zapytałam. - Nie wiem, ale dla Ciebie je znajdę..

Każda miłość jest inna  niektórej się żałuje  ale ja tej do Ciebie nie żałuję  ani trochę.

samotnacisza dodano: 19 stycznia 2013

Każda miłość jest inna, niektórej się żałuje, ale ja tej do Ciebie nie żałuję, ani trochę.

tak naprawdę mogłabym go całować godzinami. non stop delektować się jego ustami   co jakiś czas schodząc niżej ku szyi  kręcąc przy tym nerwowo rękami od torsu  przez plecy i biodra.  uwielbiam ten stan namiętności połączony ze szczęściem i miłością okryty bezpieczeństwem.  co jakis czas na niego zerkam. patrzy na mnie tymi słodkimi brązowymi oczami   jakby chciał rozebrać mnie wzrokiem  tu i teraz. doskonale wie jak mnie objąć   pocałować  gdzie dotknąć  aby na mojej twarzy pojawił się uśmiech.  uśmiech przyjemności pomieszany z nadzieją na więcej.  tak naprawdę kazda chwila z nim mogłaby trwać wiecznie.

samotnacisza dodano: 19 stycznia 2013

tak naprawdę mogłabym go całować godzinami. non stop delektować się jego ustami, co jakiś czas schodząc niżej ku szyi, kręcąc przy tym nerwowo rękami od torsu, przez plecy i biodra. uwielbiam ten stan namiętności połączony ze szczęściem i miłością okryty bezpieczeństwem. co jakis czas na niego zerkam. patrzy na mnie tymi słodkimi brązowymi oczami, jakby chciał rozebrać mnie wzrokiem, tu i teraz. doskonale wie jak mnie objąć, pocałować, gdzie dotknąć, aby na mojej twarzy pojawił się uśmiech. uśmiech przyjemności pomieszany z nadzieją na więcej. tak naprawdę kazda chwila z nim mogłaby trwać wiecznie.

Jak to się dzieje  że gdy ktoś tylko zbuduje mur  ktoś inny chce wiedzieć  co jest po jego drugiej stronie?

samotnacisza dodano: 19 stycznia 2013

Jak to się dzieje, że gdy ktoś tylko zbuduje mur, ktoś inny chce wiedzieć, co jest po jego drugiej stronie?

w metrze i w swetrze  kochaj mnie

samotnacisza dodano: 19 stycznia 2013

w metrze i w swetrze, kochaj mnie ;)

Mam mokre sny z Tobą w roli głównej i nie chodzi tu o łzy.

samotnacisza dodano: 19 stycznia 2013

Mam mokre sny z Tobą w roli głównej i nie chodzi tu o łzy.

Jesteśmy niepokojący. Zachowujemy się wątpliwie nieszablonowo  pewnie odbiegamy od wzorców. Nie chodzimy za rękę  potrafimy nie odzywać się do siebie całymi dniami – nie z powodu kłótni  tylko ot tak – z braku czasu  bo akurat pochłania nas coś szalenie emocjonującego. Nie siedzimy godzinami przytuleni wpatrując się sobie w oczy  wystarczy że wyjdziemy na strych zapalić blanta i między kolejnymi buchami stwierdzimy swobodnie że jesteśmy dla siebie wszystkim. I czasami się niszczymy  pozwalamy sobie upadać i wcale nie spieszy nam się do wyciągania ręki w formie pomocy – autodestrukcja– musimy sobie na to pozwalać – paradoksalnie tylko po to żeby przetrwać w tym zainfekowanym znieczulicą świecie.   nerv

nervella dodano: 16 stycznia 2013

Jesteśmy niepokojący. Zachowujemy się wątpliwie nieszablonowo, pewnie odbiegamy od wzorców. Nie chodzimy za rękę, potrafimy nie odzywać się do siebie całymi dniami – nie z powodu kłótni, tylko ot tak – z braku czasu, bo akurat pochłania nas coś szalenie emocjonującego. Nie siedzimy godzinami przytuleni wpatrując się sobie w oczy, wystarczy,że wyjdziemy na strych zapalić blanta i między kolejnymi buchami stwierdzimy swobodnie,że jesteśmy dla siebie wszystkim. I czasami się niszczymy, pozwalamy sobie upadać i wcale nie spieszy nam się do wyciągania ręki w formie pomocy – autodestrukcja– musimy sobie na to pozwalać – paradoksalnie tylko po to żeby przetrwać w tym zainfekowanym znieczulicą świecie. / nerv

nie zbieram wrażeń pierdolę wspomnienia

nervella dodano: 15 stycznia 2013

nie zbieram wrażeń,pierdolę wspomnienia `

Kiedy tylko cię zobaczyłem  wtedy  w tamten wieczór  wiedziałem  że zasługujesz na coś więcej. To śmieszne  ale myślałem  że może ty i ja...

samotnacisza dodano: 15 stycznia 2013

Kiedy tylko cię zobaczyłem, wtedy, w tamten wieczór, wiedziałem, że zasługujesz na coś więcej. To śmieszne, ale myślałem, że może ty i ja...

znalazłam swoje szczęście. po dwóch latach życia dla zasady odnalazłam swoje meritum. mój sens ma metr osiemdziesiąt dwa  szare oczy i ciemne włosy  złożony jest z pierdolonych sprzeczności  które potrafią doprowadzić mnie na granice szaleństwa  ma umiejętność słuchania i proste rzeczy przedstawia w nieznany mi dotąd sposób. sens mojego istnienia często się spóźnia i parzy najlepszą pod słońcem herbatę. wrzuca mnie w śnieżne zaspy tylko po to żeby później słodko przepraszać. mój sens czasami siedzi w oknie z szyderczym uśmiechem i jointem w ręce. i chyba nie potrafiłabym już żyć bez niego.   nerv

nervella dodano: 15 stycznia 2013

znalazłam swoje szczęście. po dwóch latach życia dla zasady odnalazłam swoje meritum. mój sens ma metr osiemdziesiąt dwa, szare oczy i ciemne włosy, złożony jest z pierdolonych sprzeczności, które potrafią doprowadzić mnie na granice szaleństwa, ma umiejętność słuchania i proste rzeczy przedstawia w nieznany mi dotąd sposób. sens mojego istnienia często się spóźnia i parzy najlepszą pod słońcem herbatę. wrzuca mnie w śnieżne zaspy tylko po to,żeby później słodko przepraszać. mój sens czasami siedzi w oknie z szyderczym uśmiechem i jointem w ręce. i chyba nie potrafiłabym już żyć bez niego. / nerv

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć