 |
Porwana z domu przez księcia na białym koniu.
|
|
 |
oddałam Ci wszystko, ale co najważniejsze - moje serce... jest teraz w milionach kawałkach, przez Ciebie. nie martw się, może kiedyś ktoś przyjdzie i je poskleja.
|
|
 |
pogubiłeś się w swoich kłamstwach, kretynie, za dobrze Cię znałam żebym nie widziała że kłamiesz, straciłeś mnie, żałuj, nigdy więcej już mnie nie dotkiesz...
|
|
 |
dziś już nie ma miłości, nie ma nas, ja już dla ciebie nie istnieje, już nikt nie powie że byliśmy najładniejszą parą w mieście.
|
|
 |
wychowana na przykrościach .
|
|
 |
patrząc mi w oczy wykrzycz mi w twarz, że nie jestem Ciebie warta, że nic nie znaczę! do tej pory potrafiłeś jedynie o tym szeptać, w dodatku za moimi plecami. / abstracion.
|
|
 |
A jak Ci dam ciasteczko to pójdziesz ze mną na koniec świata? :>
|
|
 |
-odrywam żelkom głowy i kończyny . wysoki sądzie, to wszystko z nudów . ^^
|
|
 |
-odrywam żelkom głowy i kończyny . wysoki sądzie, to wszystko z nudów .
|
|
 |
(*-*) - czy te oczy mogą kłamać...? ;]
|
|
 |
MaM sWóJ śWiAt i SwOjE kReDkI xD
|
|
|
|