głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ieo

cudne    teksty mychaa12 dodał komentarz: cudne ;* do wpisu 28 stycznia 2011
kiedys rozumielismy sie bez słów wystarczylo jedno spojzenie lub gest teraz wszystko sie zmienilo jedyny gest ktorym cie teraz obdarzam to moj srodkowy palec mychaa12

mychaa12 dodano: 28 stycznia 2011

kiedys rozumielismy sie bez słów,wystarczylo jedno spojzenie lub gest,teraz wszystko sie zmienilo jedyny gest ktorym cie teraz obdarzam to moj srodkowy palec/mychaa12

część3.zaciagajac sie dymem nikotynowym  darłam zdjecia na poł popijajac whisky. wieczorem dobijałes sie do dzwi w koncu otworzylam. otworzyłam cała zapłakana i chuchnełam ci dymem nikotynowym w twarz bo wiedzialam jak  nienawidzisz jak dziewczyna pali z ironia w głosie powiedziałam I co zadowolony z siebie?  spusciłes wzrok i zaczoles mnie przepraszac nie chciałam cie wogole sluchac .powiedziales ze nie powinienes sie wogule ze mna wiazac  bo wiedziałeś ze nadal kochasz tamta. po tych słowach odpowiedziałam no nie powinnam wiazac sie z takim dupkiem jak ty trzasnełam ci dzwiami przed nosem i wróciłam zaryczana  do swojego pokoju mychaa12

mychaa12 dodano: 28 stycznia 2011

część3.zaciagajac sie dymem nikotynowym darłam zdjecia na poł popijajac whisky. wieczorem dobijałes sie do dzwi w koncu otworzylam. otworzyłam cała zapłakana i chuchnełam ci dymem nikotynowym w twarz bo wiedzialam jak nienawidzisz jak dziewczyna pali z ironia w głosie powiedziałam I co zadowolony z siebie? spusciłes wzrok i zaczoles mnie przepraszac nie chciałam cie wogole sluchac .powiedziales ze nie powinienes sie wogule ze mna wiazac bo wiedziałeś ze nadal kochasz tamta. po tych słowach odpowiedziałam no nie powinnam wiazac sie z takim dupkiem jak ty,trzasnełam ci dzwiami przed nosem i wróciłam zaryczana do swojego pokoju/mychaa12

część2.poczulam sie strasznie lzy naplyneły mi do oczu popatrzylam na ciebie i lzy splywaly mi po policzku  popatrzylam na twoja byla  usmiechala sie szyderczo  poniewaz nigdy sie nie lubilysmy i w dodatku miala satyswakcje  bo plakalam czesciowo przez nia. milczac pobieglam w strone domu. obracajac sie widzialam jak ja calujesz  łzy spływały po policzkach coraz bardziej. wpadlam do domu nalałam sobie szklane whisky włączyłam muzyke na cała pare i palac papierosa usiadłam na podłodze  trzymajac aluub z naszymi wspolnymi zdjeciami mychaa12

mychaa12 dodano: 28 stycznia 2011

część2.poczulam sie strasznie lzy naplyneły mi do oczu popatrzylam na ciebie i lzy splywaly mi po policzku popatrzylam na twoja byla usmiechala sie szyderczo poniewaz nigdy sie nie lubilysmy i w dodatku miala satyswakcje bo plakalam czesciowo przez nia. milczac pobieglam w strone domu. obracajac sie widzialam jak ja calujesz, łzy spływały po policzkach coraz bardziej. wpadlam do domu nalałam sobie szklane whisky włączyłam muzyke na cała pare i palac papierosa usiadłam na podłodze trzymajac aluub z naszymi wspolnymi zdjeciami/mychaa12

część1.zerwałes jakies cztery miesiące temu z laską po czym zaczołęś chodzić za mna wiedziałam ze nadal cos do niej czuje lecz mialam nadzieje ze w koncu mu z nia przejdzie bo przeciez wyjechala i dlatego zerwali powtarzal mi codzennie ze mnie kocha  bylismy razem szczesliwi. wybralismy sie ktoregos dnia na spacer chodzilismy po parku szczesliwi trzymajac sie za rece  az w pewnym momencie wpodlismy na nia byla to twoja byla wlasnie nie dawno wrocila  a ty patrzyłes na nia tak jak kiedys widzialam w twoich oczach jak wracaly wszystkie wspomnienia zwiazane z nia wpatrywales sie w nia przez dluzsza chwile po czym powiedziałes jej: mala ja cie nadal kocham nigdy nie przestalem  jestes moim dopelnieniem i czastka mnie przy tobie moje miejsce mychaa12

mychaa12 dodano: 28 stycznia 2011

część1.zerwałes jakies cztery miesiące temu z laską,po czym zaczołęś chodzić za mna,wiedziałam ze nadal cos do niej czuje lecz mialam nadzieje ze w koncu mu z nia przejdzie bo przeciez wyjechala i dlatego zerwali powtarzal mi codzennie ze mnie kocha ,bylismy razem szczesliwi. wybralismy sie ktoregos dnia na spacer chodzilismy po parku szczesliwi trzymajac sie za rece az w pewnym momencie wpodlismy na nia,byla to twoja byla wlasnie nie dawno wrocila a ty patrzyłes na nia tak jak kiedys widzialam w twoich oczach jak wracaly wszystkie wspomnienia zwiazane z nia wpatrywales sie w nia przez dluzsza chwile po czym powiedziałes jej: mala ja cie nadal kocham,nigdy nie przestalem jestes moim dopelnieniem i czastka mnie przy tobie moje miejsce/mychaa12

uwielbiam nasze kłótnie gdy kłocimy sie o byle co a i tak na koncu przyznajesz mi racje. przynosisz mi ojeo ulubionego tymbarka bukiet róz i czekolede na przeprosiny uwielbima to. wiesz? mychaa12

mychaa12 dodano: 28 stycznia 2011

uwielbiam nasze kłótnie,gdy kłocimy sie o byle co a i tak na koncu przyznajesz mi racje. przynosisz mi ojeo ulubionego tymbarka bukiet róz i czekolede na przeprosiny uwielbima to. wiesz?/mychaa12

część3. dwie minuty poźniej wbiegła do apteki kupiła najmocniejsze tabetki nasenne jakie były.wróciła do szkoły pożegnała sie ze wszystkimi znajomymi powiedziała im że wyjeźdza na długo poźniej poszła do domu na pisała rodzicą kartke przepraszajac ich za wszystkie problemy i dziekując za wychowanie ucałowała ich rodzinne zdjecie i wyszla z domu poszła w ich miejsce siadajac na podłodze wspominała każde chcwile spedzone z nim  ogladała ich wspoólne fotagrafie. Po czym wzieła garśc tabletek powtarzajać... Skarbie robie to tylko dla ciebie chce byc znowy z toba  chce byc z toba juz na zawsze tam nikt nas juz nie rozłączy  po czym upadła na ziemie umierajac.... mychaa12

mychaa12 dodano: 27 stycznia 2011

część3. dwie minuty poźniej wbiegła do apteki kupiła najmocniejsze tabetki nasenne jakie były.wróciła do szkoły pożegnała sie ze wszystkimi znajomymi,powiedziała im że wyjeźdza na długo,poźniej poszła do domu na pisała rodzicą kartke,przepraszajac ich za wszystkie problemy i dziekując za wychowanie ucałowała ich rodzinne zdjecie i wyszla,z domu poszła w ich miejsce siadajac na podłodze wspominała każde chcwile spedzone z nim, ogladała ich wspoólne fotagrafie. Po czym wzieła garśc tabletek powtarzajać... Skarbie robie to tylko dla ciebie,chce byc znowy z toba, chce byc z toba juz na zawsze tam nikt nas juz nie rozłączy, po czym upadła na ziemie umierajac..../mychaa12

kochać jest łatwo. to  można powiedzieć  jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik  dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym  jego samochodem. nawet  jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę  zawsze pozostaje ten podskórny strach  że może się pomylić  a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przez przednią szybę na spotkanie śmierci. być kochaną może oznaczać największy koszmar. bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. a co się stanie  jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok  a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu?

candy14 dodano: 27 stycznia 2011

kochać jest łatwo. to, można powiedzieć, jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. nawet, jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę, zawsze pozostaje ten podskórny strach, że może się pomylić, a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przez przednią szybę na spotkanie śmierci. być kochaną może oznaczać największy koszmar. bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. a co się stanie, jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok, a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu?

Wybuduje dym z komina   i rupieci pełen strych.  W kącie my  nad lampką wina  Koty trzy  koty trzy.  Gdzieś  za szafą  zadomowi się  nam świerszcz.  Jak ćmy wpadną przyjaciele   Tylko wierz  mocno wierz  mocno wierz.

candy14 dodano: 27 stycznia 2011

Wybuduje dym z komina, i rupieci pełen strych. W kącie my, nad lampką wina Koty trzy, koty trzy. Gdzieś, za szafą, zadomowi się, nam świerszcz. Jak ćmy wpadną przyjaciele, Tylko wierz, mocno wierz, mocno wierz.

Zapomnieć. Takie proste słowo. Gdyby część jej mózgu potrafiła od tak  po prostu wymazać informację bez śladu. Tak Jak zapomniała o drobiazgach: wysłaniu życzeń  oddaniu książki do biblioteki  kupieniu pasty do zębów podczas zakupów w supermarkecie. Z wielkimi wydarzeniami nie jest już jednak tak łatwo. Wyryły się w pamięci na zawsze. Żyją w tkankach mózgu  pod skórą  we krwi. Zwinięte w kłębek  drzemią w nieświadomości  do czasu  aż coś je zbudzi. Ni stąd ni zowąd wspomnienia ożywają  wypełniając głowę obrazami przeszłości.

candy14 dodano: 27 stycznia 2011

Zapomnieć. Takie proste słowo. Gdyby część jej mózgu potrafiła od tak, po prostu wymazać informację bez śladu. Tak Jak zapomniała o drobiazgach: wysłaniu życzeń, oddaniu książki do biblioteki, kupieniu pasty do zębów podczas zakupów w supermarkecie. Z wielkimi wydarzeniami nie jest już jednak tak łatwo. Wyryły się w pamięci na zawsze. Żyją w tkankach mózgu, pod skórą, we krwi. Zwinięte w kłębek, drzemią w nieświadomości, do czasu, aż coś je zbudzi. Ni stąd ni zowąd wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości.

Bo wiesz..  jeśli się kogoś naprawdę kocha  słowo  koniec  nabiera zupełnie innego znaczenia. W jednym momencie wszystko jest tej samej  szarej barwy  patrząc w lustro czujesz się brzydka a uśmiech wykrzywiony jest w drugą stronę. Wstając rano zastanawiasz się po co w ogóle wyszłaś z łóżka  z trudem nabierasz powietrza  siadasz w kuchni i pijesz kawę. Głucho patrzysz się w ścianę i zaczynasz rozumieć  że nawet te podstawowe czynności tracą sens. Bijesz się z myślami a każda z nich jest przepełniona jego imieniem. Miłość.. nie nawidzę tego słowa.

candy14 dodano: 27 stycznia 2011

Bo wiesz.., jeśli się kogoś naprawdę kocha, słowo "koniec" nabiera zupełnie innego znaczenia. W jednym momencie wszystko jest tej samej, szarej barwy, patrząc w lustro czujesz się brzydka a uśmiech wykrzywiony jest w drugą stronę. Wstając rano zastanawiasz się po co w ogóle wyszłaś z łóżka, z trudem nabierasz powietrza, siadasz w kuchni i pijesz kawę. Głucho patrzysz się w ścianę i zaczynasz rozumieć, że nawet te podstawowe czynności tracą sens. Bijesz się z myślami a każda z nich jest przepełniona jego imieniem. Miłość.. nie nawidzę tego słowa.

Nie ważne czy jesteś dzieckiem  Czy może patrzysz na dzieci swoich dzieci  Nie ważne czy jesteś po ślubie  Czy dopiero szukasz swojego światełka  Nie ważne czy masz bliskich obok siebie  Czy może są daleko  Nie ważne to wszystko jest teraz nie ważne    Na pewno nie raz przeżyłeś piękne chwile  Czasem miałeś gorsze dni  Czasem śmiałeś się ze słów takich jak miłość  przyjaźń  Lecz czasem potrzebujesz ich  Najważniejsze jest żebyś miał pewność że jest ktoś kto cię rozumie  Bo jeśli będziesz sam to twe życie urwie się jak ten wstęp

candy14 dodano: 27 stycznia 2011

Nie ważne czy jesteś dzieckiem Czy może patrzysz na dzieci swoich dzieci Nie ważne czy jesteś po ślubie Czy dopiero szukasz swojego światełka Nie ważne czy masz bliskich obok siebie Czy może są daleko Nie ważne to wszystko jest teraz nie ważne Na pewno nie raz przeżyłeś piękne chwile Czasem miałeś gorsze dni Czasem śmiałeś się ze słów takich jak miłość, przyjaźń Lecz czasem potrzebujesz ich Najważniejsze jest żebyś miał pewność że jest ktoś kto cię rozumie Bo jeśli będziesz sam to twe życie urwie się jak ten wstęp

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć