 |
Pewne miłości mogą być... większe niż inne albo bardziej skomplikowane, albo... trudniejsze do odpuszczenia. Nie są nam jednak przeznaczone. Obiektu miłości się nie wybiera. Ale można wybrać, jak się kocha. Pewne osoby można kochać tylko, gdy się z nimi nie jest.
|
|
 |
` Czasami nie kończy się głupich zdań, a łzy tłumaczy się katarem albo wzruszeniem. I co zrobić?
Pogodzić się. Przyjąć do wiadomości. Okrążyć. Zmienić. Skończyć i zacząć. I przy tym koniecznie omijać serce. `
|
|
 |
` A przyjaźnie umierają często drogą naturalną. I nie wiem czym to wytłumaczyć. Często dzieje się tak, że kiedy dwie osoby otwierają oczy, tylko jedna zaczyna płakać. `
|
|
 |
` Z zamkniętymi oczami niszczymy więzi i uczucia. A one potrzebują światła, wody i powietrza. Po drodze zaniedbujemy i zapominamy. Ale to dotyczy wszystkiego. Bo niczego nie mamy. Nie istnieją sklepiki z marzeniami. Nie odstawiamy ludzi na półkę żeby sięgnąć po nich wtedy kiedy będziemy tego potrzebować. Nie ma pół-miłości ani pół-przyjaźni. Słowa nie wystarczą. Jak można mówić "ZAWSZE" jesli chodzi o uczucia??? "ZAWSZE" może przestać nim być w następnej minucie. `
|
|
 |
za późno otwieramy oczy, zazwyczaj kiedy coś jest już za nami.
|
|
 |
` Spróbować pogodzić się ze światem takim, jaki on jest. ` / My, dzieci z dworca ZOO.
|
|
 |
` Wydawało mi się, że mnie teraz podziwiają. Po prostu poszłam o krok dalej niż inni. O tym, że był to krok dalej w kompletne bagno, jeszcze nie wiedziałam. ` / My, dzieci z dworca ZOO.
|
|
 |
` Żeby przestać, z czymś skończyć to najpierw trzeba wiedzieć po co. A ja nie wiem. ` / My, dzieci z dworca ZOO.
|
|
 |
[1] Wiesz jak wygląda jeden z najsmutniejszych momentów? Kiedy stoisz z nim twarzą w twarz, patrzysz jak jego skóra zmienia kolor z bladego na czerwony i odwrotnie, jak z jego ust pada co najmniej dziesięć wyrazów na sekundę, a do Ciebie docierają tylko pojedyncze słowa. W głowie układasz sobie całą rozsypankę wyrazową, by zrozumieć o czym on mówi; i wtedy wszystkie te chaotyczne zdania, które wypowiada stają się takie proste i piękne. Mówi o tym, jak bardzo Cię kocha, jak każdego dnia przed snem myśli o tym jak może być pięknie, że nie wyobraża sobie dnia, w którym mógłby Cię nie widzieć, żę chciałby być już Tobą zawsze, każdego dnia Ci przypominać jak wiele dla niego znaczysz, przytulać co godzinę, całować na dzień dobry i dobranoc, a Ty… Ty masz łzy w oczach.
|
|
 |
[2] Nie spodziewałaś się tego. Nie z ust tego człowieka - Twojego przyjaciela. Nie czujesz tego samego do niego. Lubisz go. Nawet bardzo, ale nie aż tak jak on Ciebie. Nie chcesz mu łamać serca, ale nie masz wyjścia. Chcesz by był szczęśliwy z kimś kto odwzajemni jego uczucia. Dochodzisz do wniosku, że to może być Twoja wina i po chwili milczenia – przepraszasz, jeżeli swoim zachowaniem dawałaś mu jakąś nadzieję. I wtedy on mówi słowa, które ściskają żołądek i powodują kolejne łzy w oczach „Ty nie dawałaś mi nadziei, Ty jesteś moją nadzieją” .
|
|
 |
` Życie polega na korzystaniu z szans i sięganiu do gwiazd ! `
|
|
|
|