|
Przyjaciółki. Ona się śmieje, ja się śmieje. Ona płacze, ja też płaczę. Ona skacze z mostu, ja biorę łódkę i ratuje jej upośledzoną dupę. / ?
|
|
|
Wydaje się, że życie nas goni,
a ja z moim życiem ewidentnie zalegam
|
|
|
nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś,
ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce
|
|
|
Mój tata opowiada jak wygląda ta planeta,
mama - jak mi ładnie kiedy się uśmiecham
|
|
|
Mówili mi, ze to kwestia czasu. Że potem będzie lepiej, że zapomnę. Ale jest tylko gorzej. Upadam i nie mam pojęcia czego się złapać, by nie sięgnąć samego dna.
|
|
|
są takie banalne czasowniki, które tak cholernie dużo znaczą
|
|
|
przyznam szczerze, że łatwiej było pisać o tej nieszczęśliwej miłości.
|
|
|
|
Modlę się, by przy zgaszeniu papierosa, wygasło też uczucie do Ciebie.
|
|
|
|
i z każdym kolejno wypalonym papierosem niszczę coraz bardziej swoje płuca. z każdym kolejno wypitym drinem niszczę wątrobę. z każdym kolejnym spotkaniem z Tobą niszczę całą siebie. / maniia
|
|
|
kocham Cię part 5413619856149
|
|
|
szkoda tylko, że tak łatwo można zaniedbać kilka lat wspaniałej przyjaźni
|
|
|
|