|
Jest kwadrans po pierwszej, jestem zupełnie sama
Powiedziałam że nie zadzwonię, ale zupełnie straciłam kontrole
i potrzebuję Cię teraz
|
|
|
Mam skłonność do życia we śnie, do zmyślania sobie ludzi i sytuacji. Do urabiania życia na kształt teatru.
Do nierzeczywistości. Wychodzę za mąż za nieznajomych, opowiadam o nieznajomych
|
|
|
Czy można przestać kochać niebo tylko dlatego, że czasem jest burza?
|
|
|
Znacie to uczucie, jak powiecie komuś coś złośliwego,
a potem żałujecie, że nie trzymaliście języka za zębami?
Ja też nie.
|
|
|
Raz lepiej, raz gorzej...
Bywam samotna, zmęczona, smutna, szczęśliwa,
nieszczęśliwa, miewam sto nastrojów na godzinę.
Czasem sobie radzę.
|
|
|
Wiedz że zawsze będziesz głęboko w moim sercu. Bez względu na to gdzie jestem dzisiaj, zawsze będziesz częścią mnie.
|
|
|
jasne, zabrakło oddechu
na ostatnie słowo, które tak dużo znaczyło
|
|
|
załatamy dziury.
zaszyjemy ból.
wydobędziemy uśmiech.
|
|
|
Może i było to złe, ale cholera, wtedy przynajmniej byłam szczęśliwa./niecalkiemludzka
|
|
|
Nie pytaj mnie co czuję, to bardziej skomplikowane niż fizyka cząstek elementarnych./niecalkiemludzka
|
|
|
Wiesz, zniknij, może wtedy przestanę umierać./niecalkiemludzka
|
|
|
Wiesz, zniknij, może wtedy przestanę umierać./niecalkiemludzka
|
|
|
|