 |
|
nie zakochała się w chłopaku z plakatu , ze snu , czy z własnej wyobraźni . zakochała się w chłopaku , który istnieje . ale to też było bez sensu .
|
|
 |
|
' a teraz przyjdź , spójrzmy sobie w oczy i zacznijmy wszystko od nowa . '
|
|
 |
|
otwarte okno, powiew zimnego wiatru wywoływał ciarki na całym ciele, jesienny wieczór spędzany siedząc na parapecie, pośród przerażającego ciszy, był już standardem w jej życiu. siedząc tak, przykurczała kolana do klatki piersiowej i opierając o nie swój podbródek, w myślach odtwarzała chwile, dzięki którym istniało szczęście. jego uśmiech, słowa i gesty przewijały się przez multum innych wspomnień, zatrzymanych gdzieś na dnie pamięci, tak po prostu nie dając spokoju i szansy na oddech każdego dnia. spływające po policzkach łzy, bezdźwięcznie odbijały się o podłogę, przypominając o sensie życia, który zniknął wraz z jego odejściem. | endoftime.
|
|
 |
|
' usunąć się na bok. spakować walizką. pod pachę wziąć ulubioną książkę. wyrzucić kartę Sim. skasować numer gadu-gadu. wypisać się ze szkoły. zamieszkać w innym miejscu. zacząć od nowa, z czystym kontem. '
|
|
 |
|
' często najlepszym wyjściem z sytuacji, jest po prostu pogodzenie się z rzeczywistością. walka nie ma najmniejszego sensu, gdy ktoś zamiast serca, posiada kamień. '
|
|
 |
|
We are who we choose to be….
|
|
 |
|
pamiętam, jak z blaskiem w oczach patrzył na mnie, tak jakbym to ja wypełniała każdą pustkę w jego sercu, jak łapiąc mnie w talii przyciągał do siebie i otulał me zmarznięte ciało swym zapachem. splatając nasze palce w jedną całość, lekkim ruchem swej dłoni podnosił podbródek do góry, podtrzymując tak, powoli przybliżał swe usta, delikatnie zatapiając ich smak, w moich. zaciągał się zapachem mego ciała, za każdym razem z taką samą fascynacją, dłonią dotykając policzka szeptał, o tym jak z dnia na dzień coraz bardziej pragnie być obok, jak bardzo marzy o tym, bym jego własnością była już na zawsze. | endoftime.
|
|
 |
|
Dawni znajomi z gimnazjum wobec cb > nie widze, nie słysze, omijam z daleka \ n_p
|
|
 |
|
A najbardziej irytującym faktem jest to, że najwięcej do powiedzenia na twój temat mają osoby, które cię w ogóle nie znają...
|
|
 |
|
" Żyj tak , żebyś po latach mógł powiedziec- przynajmniej się nie nudziłem " ;d
-Forrest Gump
|
|
 |
|
za każdy fałsz na mój temat, wyrwany gdzieś z twoich ust, za każdy kit wciskany innym tylko po to, by zjechać mi reputację, mogę szczerze podziękować, pytasz dlaczego? bo akurat mnie to nie boli, właśnie dzięki temu, ja kształcę charakter, a ty tak po prostu w oczach innych, stajesz się kimś niewartym nawet jednego spojrzenia. | endoftime.
|
|
|
|