 |
|
Widzę Cię wszędzie, w szkole, w domu, w autobusie, w kinie... Jesteś całym moim światem, a ja dla Ciebie? Nikim ...
|
|
 |
|
Leżę w łóżku i rozmawiam z sufitem.... dlaczego?? hmmm wydaje mi się, że rozumie więcej niż podłoga....
|
|
 |
|
Z pełną odpowiedzialnością, świadoma plusów i minusów, poddaję się i myślę o Tobie intensywniej. Co z tego że wciąż rozdrapywana rana goi się sto razy dłużej. Żyje się chwilą.
|
|
 |
|
Co sprawia, że człowiek zaczyna nienawidzić sam siebie? Może tchórzostwo. Albo nieodłączny strach przed popełnianiem błędów, przed robieniem nie tego, czego inni oczekują.
|
|
 |
|
Mimo to kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego pozwolenia, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|
|
 |
|
- opisz mi swój ideał ? ;)
- ideałów nie ma...
- więc nie masz marzeń ? nie wyobrażasz sobie kogoś dla kogo mogłabyś zwariować...?
- Nie muszę ! ;*
- jak to ? - ja już zwariowałam ... ;*
|
|
 |
|
Kto by pomyślał, że mógłbyś mnie zranić...
|
|
 |
|
i nie wydaje mi się żebym była kimś kim chcesz abym była .
|
|
 |
|
Chwila, gdy zaglądasz mi głęboko w oczy, a ja zamykam swoje, byś przypadkiem nie zobaczył w nich, jak bardzo Cię kocham...
|
|
 |
|
' - Wypadałoby ją przeprosić.
- Nie wiem, jak mam to ubrać w słowa.
- Nie musisz tego wcale w nie ubierać. Po prostu podejdź do niej, przygarnij ją do siebie i mocno pocałuj. O resztę nie musisz się już martwić. Ona Ci zawsze wybaczy.'
|
|
 |
|
' - Właśnie skończyłam czytać 4 część Zmierzchu.
- I co, i co?
- I znowu tej Belli cholernie zazdroszczę. '
|
|
 |
|
' - Kochaj mnie!
- Co?
- Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się
czy ja aby na pewno śpię sama.
Żebyś skręcał się z zazdrości,
widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka.
Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane.
Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę.
No, kochaj tak!
- Już raz tak pokochałem.
Ale Ty mnie wtedy odrzuciłaś. '
|
|
|
|