 |
|
Będę silna, będę twarda jak skała, jednak pozwól, że zanim to nastąpi jeszcze przez chwilę pobędę taka słaba. Że jeszcze przez moment będę szeptać Ci do ucha, że musisz mnie przytulić, bo wciąż nie daję rady. I będziesz musiał się mną zaopiekować i jeszcze będziesz musiał być przy mnie, a później się pozbieram i będę taka jak kiedyś. Ale Ty nie odchodź, bo znów stracę wszystkie siły i znów spadnę na samo dno, a przecież oboje chcemy tylko szczęścia i spokoju, którego od tak dawna nie mamy. Przy Tobie pozbieram serce w całość i zamknę gdzieś głęboko całe cierpienie i będę twarda, silna i poradzę sobie ze wszystkim. Tylko bądź przy mnie, już nigdzie beze mnie nie odchodź. Nie odchodź, bo umrę. / napisana
|
|
 |
|
Mimo, że ten cały koszmar się skończył wciąż na wspomnienie tego mam łzy pod powiekami.
|
|
 |
|
Dzisiaj nie smakowało mu nic prócz wódki samej, która była – jak zawsze – niezawodna i przewidywalna. Niczego nie obiecywała prócz chwilowego raju upojenia i długiego piekła kaca. Stawiała sprawę jasno: wystawię ci jutro rachunek tak wysoki, jak wielkie będzie twoje szczęście dzisiaj.
|
|
 |
|
Długo sprawdzałam czy potrafię bez Ciebie żyć. Czy potrafię zaczynać każdy nowy dzień ze spokojem duszy, czy umiem funkcjonować w taki sposób w jaki robiłam to wcześniej. Sprawdzałam czy potrafię cieszyć się ze swoich sukcesów i sama naprawiać swoje błędy. Dawałam sobie czas na wszystko, na odnalezienie swojego sensu, na uwierzenie, że cierpienie nie jest wiecznością. Nawet próbowałam ułożyć sobie życie od nowa przy innej osobie, ale to wszystko okazało się zbyt skomplikowane. Moje serce ciągle należy do Ciebie i każda czynność, którą muszę wykonywać jest trudna, kiedy Ciebie przy mnie już nie ma. Ja po prostu nie potrafię żyć w samotności, to mnie męczy, wręcz wyniszcza od środka. Musisz więc być przy mnie, musisz mnie chronić i dodawać siły do dalszego istnienia. Tylko przy Tobie wszystko jest prostsze. / napisana
|
|
 |
|
Wierzyłam w czynienie dobra. Wierzyłam w uczciwość. Poza tym walczyłam ze swoimi potworami, jak każdy. Może trochę bardziej niż moje otoczenie bałam się nudy i banalności. Cieszyłam się z drobiazgów. Miałam marzenia i nawet wierzyłam, że się spełnią. Nie piłam. Nie ćpałam. Akceptowałam siebie. Wierzyłam w ludzi. A potem? A potem wszystko się rozjebało.
|
|
 |
|
Jesteśmy stuknięci, bo nie możemy pogodzić się z tym, że rzeczy dzieją się bez najmniejszego powodu i nie mają żadnego znaczenia. Nie podoba nam się obraz życia jako biegu przez płotki, które jakoś tam trzeba pokonać.
|
|
 |
|
gdyby twoje obietnice się spełniały, to bylibyśmy najszczęśliwszymi ludźmi na planecie
|
|
 |
|
Nie daje rady, to przerasta. Uczucia biorą górę a ja sama gubię się wśród tych wszystkich słów.
|
|
 |
|
MAM NAJCUDOWNIEJSZEGO FACETA NA ŚWIECIE ! ♥
|
|
 |
|
Zrobiła więc najtrudniejszą rzecz w swoim życiu: odwróciła się, wyszła i zamknęła za sobą drzwi.
|
|
 |
|
Za dużo pamiętam (...). Nie powinno się tyle pamiętać. Człowiek nie beczka. Nie wszystko się w nim zmieści. A najgorsze, kiedy zacznie się przelewać.
|
|
 |
|
A kiedy gdzieś zobaczysz moje oczy, nie uciekaj wzrokiem. Spójrz głęboko w nie, zajrzyj w te moje zielone tęczówki i sprawdź ile zostało w nich z tej dawnej mnie, którą tak dawno temu poznałeś. / napisana
|
|
|
|